>
Czerwca 15, 2025, 22:23:14 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Jak korzystać z Forum Szukaj Kalendarz Galeria Ekspertów Tagi Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10
 71 
 : Listopada 22, 2012, 23:30:56  
Zaczęty przez Kazimierz F. Nalepa - Nowe: wysłane przez Kazimierz F. Nalepa
246. Stare odchodzi, przychodzi nowe życie

Klient:
Bardzo intensywnie transformuję to co stare. Nowe nastawienia odczuwam coraz wyraźniej. To jest zupełnie nowa jakość. Jest tam lekkość, siła, swoboda działania. Słowem bardzo atrakcyjny klimat do życia i działania. Z radością obserwuję jak się rozrasta i wspieram ten proces tak często jak tylko mogę. Jednocześnie czuję, jak przetwarzają się stare ograniczenia. Z zaciekawieniem i nadzieją czekam też na zakończenie jakiegoś etapu zmian, który już daje konkretne korzyści zewnętrzne. Najchętniej swobodne urzeczywistnianie I Etapu mojego sukcesu zawodowego razem ze związaną z tym wysoką wartością działań, lekkością pracy i określonymi w celach pieniędzmi. Tęsknię już do tego standardu. Drugim rezultatem, na którym mi zależy jest uporządkowanie relacji w domu. Te obszary najbardziej warto mi teraz zmienić na radykalnie lepszy wariant. Wydaje mi się także, że za dużo uwagi przeznaczam na stare problemy a za mało na nowe możliwości i rozwiązania. Coś tak czuję, że zmiana proporcji poprawi moje tempo i jakość dokonywania zmian.


Bardzo trafna uwaga. Rzeczywiście za dużo uwagi przeznaczasz na stare a za mało na budowę nowego standardu. Utrzymuj proporcje 1/3. No oczywiści mniej więcej.



 72 
 : Listopada 22, 2012, 00:46:05  
Zaczęty przez Kazimierz F. Nalepa - Nowe: wysłane przez Kazimierz F. Nalepa
245. Wariactwa umysłu

Klient:
Drugi znamienny incydent z dzisiejszego dnia polega na tym, że po powrocie do domu znalazłam list polecone od firmy, z którą zerwaliśmy umowę. Poczułam powiew zagrożenia. Miałam oczywiście opracowane naprawdę dobre wersje kontrataku. Razem z naszą kancelarią opracowaliśmy taki scenariusz działań, w którym odsłaniamy kulisy całego przebiegu działań i uzyskujemy silną przewagę. Wiemy także o naszym nierzetelnym kontrahencie sporo takich rzeczy, że on nie wie, że my wiemy. A to go stawia w bardzo niekorzystnej sytuacji w przypadku gdyby chciał nam szkodzić. Mimo to jednak czułam niepokój. Po prostu szkoda czasu na takie przepychanki. Nieudane sprawy trzeba zamykać i brać się za robienie dobrych biznesów.

Oczekiwałam, że może w liście będzie atak w jakiejś potencjalnie szkodliwej dla nas formie. Natychmiast zrozumiałam co się dzieje w moim umyśle i dałam sobie czas na poprawę samopoczucia, włączyłam także pole zasobów. Następnie otworzyłam listy. I okazało się, że nic takiego nie było. W listach było normalne wypowiedzenie umowy. Mam jeszcze jedno potwierdzenie tego, jak umysł pracuje niezależnie od rzeczywistości. Niby to wiem, jednak takie empiryczne dowody dużo uświadamiają.


Doskonale wyłapujesz szkodliwe i nieadekwatne reakcje. Super.

 73 
 : Listopada 22, 2012, 00:33:27  
Zaczęty przez Kazimierz F. Nalepa - Nowe: wysłane przez Kazimierz F. Nalepa
244. Wielkie porządki i zmiany

Klient:
Dzisiaj miałam dzień ważnych decyzji. Dotarło do mnie wyraźnie, że mam do wymiany wszystkie moje stare uwarunkowania, a nie tylko niektóre, jeśli chcę osiągnąć swoje cele w realnie atrakcyjnym czasie. Wszystko do tej pory było oparte i zawierało ograniczające uwarunkowania z przeszłości. I te uwarunkowania nadal we mnie są. Oczywiście w dużo mniejszym stopniu niż dawniej. Jednak pełnej swobody i sukcesu na skalę, który chcę osiągnąć nie mogę budować używając rozwiązań, które już są nieaktualne, obciążone starymi niedoskonałościami. Słowem daję sobie prawo i decyduję się na PEŁNĄ wymianę uwarunkowań. Trochę czuję się dziwnie, ale już troszkę radośnie w oczekiwaniu nowego, dużo lepszego życia. Dzisiaj otworzyłam sobie nowe możliwości tą decyzją. Możliwości zawsze były i czekały na mnie. Jednak nie było mojej świadomości i decyzji. To musiało dojrzeć w naturalny sposób. Trening oczywiście to przyspieszył jednak musiałam do tego dojrzeć sama. Czuję pod skórą radość i ekscytację, której już dawno nie czułam. Ta decyzja to kamień milowy w moim rozwoju.


Gratulacje! Rzeczywiście promy kosmiczne buduje się z innego materiału niż rowery.



 74 
 : Listopada 22, 2012, 00:26:14  
Zaczęty przez Kazimierz F. Nalepa - Nowe: wysłane przez Kazimierz F. Nalepa
243. Referencje

Klient:
Fajnie byłoby umieć z łatwością prosić o referencje. Żeby tak umieć, to potrzebuję mieć już jakieś dobre referencje, żeby się czuć pewniej. Jestem na dobrej drodze.



Napisz sobie jutro referencje. Wcale nie żartuję! I przepisz je do wpisu, chętnie przeczytam. Kazik

 75 
 : Listopada 22, 2012, 00:09:45  
Zaczęty przez Kazimierz F. Nalepa - Nowe: wysłane przez Kazimierz F. Nalepa
242. Wielkie zmiany

Klient:
Doświadczam zmian w moim życiu, których jeszcze rok temu nie mogłabym sobie nawet wyobrazić


Przez ten rok pracowałaś codziennie na to wielkie otwarcie nowych możliwości. Praktycznie bez żadnego wycofywania się i spadku tempa. To co teraz się dzieje towarzysz Stalin nazywał przejściem ilości w jakość.

 76 
 : Listopada 20, 2012, 23:10:58  
Zaczęty przez Kazimierz F. Nalepa - Nowe: wysłane przez Kazimierz F. Nalepa
241. Korekta myśli

Klient:
Zaczęłam myśleć, że coś niepomyślnego się stało w związku z tym, że osoba nie dotarła na umówione spotkanie. Nie mogłam się z nią skontaktować, jeszcze do tego pojawiła się jakaś inna niepokojąca informacja i to dało obraz bardzo źle toczących się spraw. Szybko zorientowałam się, że jest to moje własna projekcja i zaczęłam zamieniać niektóre myśli a inne pozostawiać w spokoju. Dzięki temu przestałam się dalej wkręcać w moje szkodliwe projekcje.


Gratulacje za czujność i korekty zamiast ulegania i zagubienia się we własnych myślach. Warto ciągle pamiętać, że myśli to tylko myśli. Niektóre mają wysoką wartość a inne nam szkodzą. Te ostatnie trzeba szybko wyłapywać i korygować.  Kiedy łódka zbacza z kursu sternik działa. Takie korekty warto robić ze wszystkim co nam nie służy dobrze: myślami, emocjami, działaniami. Jeszcze raz gratulacje. Cieszę się, że już to umiesz robić! Przypomnij też sobie jak to było na początku naszego treningu. Warto doceniać własne postępy.

 77 
 : Listopada 20, 2012, 01:25:18  
Zaczęty przez Kazimierz F. Nalepa - Nowe: wysłane przez Kazimierz F. Nalepa
240. Kto mieć sukcesy?

Kazik -  Co byś powiedziała gdyby klient na pytanie: Jaki jest twój cel odpowiedział:
"Zmienić pracę na lepszą i zarabiać minimum 6000 zł miesięcznie"?

Klientka - Natychmiast zapytałabym się, czy to realne do wykonania.

Kazik - A nie spytała byś się go dlaczego mówi o sobie w bezokolicznikach???

Klientka - Zastrzeliłeś mnie tym bezokolicznikiem.
Nie wiem czemu tak piszę, chyba dlatego, że wydaje mi się krótko i treściwie.


Kazik - A mówisz iść do kina zamiast idę do kina?

Klientka - Poczułam się gorzej jak napisałam cele w I osobie. Poczułam gulę w gardle i ciężar odpowiedzialności, że to właśnie ode mnie zależy.

Kazik - To już rozumiesz jak działają bezokoliczniki. Przy celach osłabiają cele i dystansują cię od nich.

 78 
 : Listopada 20, 2012, 01:05:16  
Zaczęty przez Kazimierz F. Nalepa - Nowe: wysłane przez Kazimierz F. Nalepa
239. Spotkanie z własną Wizją

Klient:
Pojawiła mi się nagle nowa jakość w mojej pracy z Wizją Sukcesu. Moją Wizję potraktowałam na początku trochę z niedowierzaniem, jak to możliwe abym była po prostu zadowolona, zjednoczona, z moją Wizją, że moje życia i ja sama po prostu jestem moją Wizją? Ja tego jeszcze do końca nie rozumiem co się stało, ale moje serce to rozumie. Jestem sama moją Wizją i dobrze mi z tym. Moja Wizja jest skończona, doskonała i jest w tym power. Wróciłam do domu, po długiej podróży.Tak naprawdę, nigdy moja Wizja nie była daleko ode mnie, ale o tym nie wiedziałam.


Wszystko czego człowiek naprawdę potrzebuje ma cały czas w sobie albo "w zasięgu ręki". Daleko są tylko powierzchowne gadżety. Mało kto jest jednak w stanie w coś takiego uwierzyć. Trzeba tego doświadczyć samemu. czasami wiele razy.

 79 
 : Listopada 20, 2012, 00:47:47  
Zaczęty przez Kazimierz F. Nalepa - Nowe: wysłane przez Kazimierz F. Nalepa
238. Ciastko z pamięci

Klient:
Niepotrzebnie kupiłem i zjadłem ciastko. Kierowałam się pamięcią podobnego doświadczenia. Ta sama cukiernia, to samo ciastko. Nawet na chwilę nie sprawdziłem co na to moje ciało. Działałem z głowy na podstawie pamięci tego co było. Ciastko było dobre. Jednak nie tak bardzo jak oczekiwałem. Gdybym się na chwilę zatrzymał i sprawdził co czyje moje ciało to bym to wiedział.  Teraz wiem, że zamiast ciastka lepsze były by winogrona. Na przyszłość sprawdzam, czy mam naprawdę na coś ochotę.

To jest oczywiści bardzo mała sprawa. Jednak w podobny sposób postępuję też w innych ważniejszych sprawach. A to już rodzi wymierne straty i tworzy zagrożenia.


Tak jak ty często postępują menadżerowie. Mogąc sprawdzić, kiedy mają czas i środki decydują na podstawie pamięci i przeszłych doświadczeń. Ci mądrzejsi jeszcze sprawdzają jak jest naprawdę w danej sprawie.

 80 
 : Listopada 20, 2012, 00:39:35  
Zaczęty przez Kazimierz F. Nalepa - Nowe: wysłane przez Kazimierz F. Nalepa
237. Dlaczego dajemy sobie mniej kiedy możemy więcej?

Klient:
Dalej są obciążenia ale już coraz mniejsze. Przewaliłam kawał dobrej roboty.  Wieczorem jeszcze fajna sesja pławienia się w świetnej energii i formie i usuwania staroci za jej pomocą. Dwa w jednym. Z jednej strony frajda cieszenia się wspaniałym stanem o bardzo wysokiej jakości a z drugiej przy okazji w ten sposób niemal samoczynnie i bezboleśnie czyszczą się stare sprawy. To bardzo dobry sposób na postęp. Warto bym tak robiła codziennie. Ale nie robię. Chyba sobie skąpię tego co dobre?


Chyba tak jest naprawdę? Wiesz przynajmniej dlaczego dajesz sobie mniej niż możesz?



Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10
Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.4 | SMF © 2006-2007, Simple Machines LLC | Sitemap Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!