>
Czerwca 14, 2025, 15:02:02 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Jak korzystać z Forum Szukaj Kalendarz Galeria Ekspertów Tagi Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Nalepa coaching  (Przeczytany 119091 razy)
: coaching, rozwój, problemy, rozwiązania
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #200 : Listopada 02, 2012, 09:33:31 »

215. Formuła większego szczęścia

Klient:
"dzięki za rozmowę, dużo mi dała. Faktycznie korzystniejsze jest stanie w miejscu niz cofanie się a najlepiej isc do przodu. Skojarzyło mi sie to z sytuacja podczas biegania. Przebiegłam i tak bardzo dużo kilometrów wiec przerwanie biegu w każdym momencie byłoby dla mnie satysfakcjonujące, aczkolwiek nie byłby to cały dystans jaki chciałam przebiegnąć. Zadałam sobie pytanie, które szczęście będzie większe? Jak teraz zakończę bieg bo będę mogła odpocząć, czy jak dobiegnę do miejsca do którego chciałam dobiegnąć. Dobiegłam do większego szczęścia "połknęłam je" i miałam jeszcze silę na długi i szybki marsz"


Bardzo trafna formuła wyboru "większego szczęścia". To pozwala na bardziej dojrzały wybór wtedy, kiedy napotykamy na przeszkody. Możesz dołożyć do tego jeszcze formułę "większej straty" i będziesz miała bardzo dobry sposób na podejmowanie decyzji.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #201 : Listopada 02, 2012, 09:38:40 »

216. Wpływ energii na to czego chcemy

Klient:
"podczas ostatniej rozmowy zadałeś mi pytanie, a w zasadzie zaproponowałeś do przemyślenia co będzie, gdy będę miała energie na poziomie dużo dużo wyższym niż teraz. Trochę brakuje mi wyobraźni, ale zaczynają pojawiać się rożne obrazki. Głównie dotyczą realizacji pomysłów, które w różnych momentach mojego życia się pojawiały i były zostawiane"


Twój poziom energii (podobnie jak ilość posiadanych pieniędzy) bardzo silnie wpływa na to co się dzieje w twoim życiu i na to co możesz zrobić lub zmienić w swoim życiu. Kiedy rośnie twoja forma, to zaczynasz wiedzieć, że stać cię na więcej.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #202 : Listopada 02, 2012, 09:50:06 »

217. Siła intencji

Popracuj z pytaniem "po co to robię?".
Np. Przed telefonem do klienta, przed wyjazdem na spotkanie itp.
Nie masz do końca uruchomionych powodów działania. Stąd, po części bierze się się twój brak siły sprawczej i idący za nią brak satysfakcjonującego cię rezultatu. Kiedy odkryjesz wszystkie swoje powody i będziesz z nimi w kontakcie, to twoja siła sprawcza naturalnie wzrośnie.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #203 : Listopada 02, 2012, 09:59:03 »

118. Pewności siebie w sprzedaży

Klient:
Czuję ze moja pewność siebie rośnie, powinienem to wkrótce przełożyć na większą sprzedaż. Pracuję systematycznie nad zwiększeniem pewności siebie i wiary w siebie, co wg mnie jest na razie największym moim hamulcem w sprzedaży. 
NASTROJE: podniecenia związanego z tym ze czuję rosnacą siłę. Teraz będę robić co potrafię żeby przełożyć to w energię kinetyczną. 
DZIAŁANIA: zastanawiałem się spokojnie i z dystansem, jakie są obecnie najważniejsze szybkie działania pozwalające na natychmiastową choćby niewielką poprawę mojej skuteczności. Przede wszystkim zwiększam pewność siebie, zwiększam zaangażowanie, zwiększam aktywność w zakresie telefonów i liczby spotkań.


Pewność siebie jest złożonym tworem. Wynika z wielu uwarunkować. Jednak da się skutecznie rozwijać. Mamy dwa rodzaje pewności siebie:
1. Nabudowana - powierzchownie na siebie jak zbroja
2. Autentyczna - polegająca na odkryciu i docenieniu siebie
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #204 : Listopada 02, 2012, 10:27:37 »

119. Siła ograniczających przekonań

Klient:
Praca, w której płacą, to dla mnie praca marzeń. I wydaje mi się nierealna do zdobycia.


A dlaczego tak ci się wydaje?
Jest to oczywiście tzw ograniczające przekonanie. Aby się od niego uwolnić warto:
1. go sobie uświadomić a najlepiej napisać
2. odnaleźć całą rodzinę, to znaczy inne przekonania o podobnym działaniu
3. Umieścić je w "silnym i stabilnym polu zasobów" i poczekać aż dojrzeją i częściowo lub całkowicie odejdą.
4. temu co pozostanie należy się uważnie przyjrzeć gdyż są tam wskażówki co należy robić dalej.

Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #205 : Listopada 02, 2012, 10:35:04 »

120. Jak budujesz wizję przyszłości

Klient:
Zacząłem czytać książkę o pewności siebie. Hm. Autor pisze tam o tym, że jak pracuje z osobami nieszczęśliwie zakochanymi, to przede wszystkim zaczyna od tego, że jak im miłość nie wyszła, to znaczy również, że zawaliła im się wizja życia w przyszłości i muszą zacząć od wybudowania nowej. Uświadomiłem sobie, że od wielu lat, ja nie mam ŻADNEJ wizji przyszłości z Olą. Żyję z perspektywą kilku miesięcy i wizją, że najdalej za kilka miesięcy się rozwiodę (ale też nie mam dalszej wizji) i tak trwam od lat. I wytrzymuję różne rzeczy, bo przecież jak tylko znajdę stałą pracę, to się rozwiodę i to przestanie mieć znaczenie. -> Rozwiązanie: Nie myśleć o rozwodzie, tylko maksymalnie skupić się na znalezieniu pracy/zarobku."


W jakiej proporcji budujesz sobie wizję przyszłości:
to co jest tobą w tej wizji .....% -do tego- ..... %  to co jest na zewnątrz ciebie w tej wizji

Kiedy w wizji przyszłości jest za dużo elementów zewnętrznych, to jesteśmy podatni na niepowodzenia. Kiedy zaś w wizji przyszłości jest dobrze opisany autor wizji, to znaczy jaki będzie w tej przyszłości, to fundament wizji jest zawsze do dyspozycji.
Prawdziwa wizja przyszłości nie polega na określeniu jaką będę miał nową willę czy nowego partnera.
Dobrze zbudowania wizja polega na określeniu jaki będę kiedy będę miał nową willę czy nowego partnera. i na budowaniu swojego sukcesu od środka. Bazując na korzystnej zmianie swoich cech czy kompetencji.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #206 : Listopada 04, 2012, 09:41:55 »

121. Dlaczego to robisz?

Klient:
"Dziś rano pojawiło się pytanie, dlaczego wykonuję konkretną czynność. Potem to pytanie pojawialo sie w szerszym kontekście, nawet już nie zadawane, ale jakoś cały czas obecne. Trochę zagadka, jakby pytanie się samo pojawiło. Nie pojawiaja się specjalnie odpowiedzi poza pytaniem o konkretną czynność np. dlaczego chcę pracowac w ogrodzie? Bo lubię harmonię i prostotę i lubię je tworzyć. Taki trochę inny ten dzień z tym pytaniem po co i dlaczego. Brak odpowiedzi trochę mnie świdruje w środku. Dlaczego i po co tworzę swoje istnienie i jakie ono jest i będzie. To są pytania z powierzchni, do innej części tych pytań nie mam dostępu."


To bardzo ważny etap w rozwoju. Kwestionowanie utartego sensu dotychczasowych działań. Pytanie"Dlaczego to robię?" wyprowadza z historycznych uwarunkowań na otwarte pole wyboru. Jednak z takim pytaniem wiąże się niepewność. To co do tej pory było tak oczywiste, że nie podlegało nawet refleksji, staję się nieoczywiste. Rozpada się świat powierzchownego i złudnego rozumienia zjawisk. Część tych zjawisk dotyczy nas samych. Od tego co gromadzimy i tego co robimy, aż do tego kim (lub czym) jesteśmy . Dlatego w obszary nieprawdziwej i usypiającej pewności wchodzi Niepewność ze swoją potężną i ożywczą siłą. Dobrze jest zrozumieć uzdrowieńczą siłę niepewności, zaakceptować ją i w pełni z niej korzystać. Jednak korzystać z niepewności mogą dobrze tylko ludzie silni i zorientowani na pełne zadbanie o swoje życie.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #207 : Listopada 04, 2012, 10:01:34 »

122. Szybkie korekty kursu

Klient:
W ciągu dnia już wyłapuję najlepsze i najgorsze działania. Definiuję je. tak jak wczoraj, już podczas wściekania się i rozpaczania że tragedia myślalam o wpisie, że to się nadaje na najgorsze, najbardziej oddalające od celu zachowanie.


Gratulacje. Chodzi o to, aby jak najszybciej rozumieć czy dane działanie nam służy i w jakim stopniu. Tak jak żeglarz, który rozpoznaje czy płynie we właściwym kierunku i jakie manewry tamu służą najlepiej.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #208 : Listopada 06, 2012, 23:42:32 »

123. Ja za 5 lat

Klient:
Po porannych ćwiczeniach poczułem napływ dużej energii. Pojawiła się myśl, aby przeżyć ten dzień tak, jak chciałbym go przeżyć za 5 lat, abym był dziś takim, jakim chciałbym być za 5 lat. Zwizualizowało mi się to: idziemy ulicą z całą rodziną, jesteśmy jacyś tacy duzi, silni,  zadowoleni, mocni i emanujący energią. W kontekście tej wizji za 5 lat pojawiały się też pytania o to, dlaczego coś robię i po co. Nie miały jednak tej mocy co wczoraj.

Miałem ten cel mojego życia za 5 lat przed oczami wiele razy w ciągu dnia i stanowił on punkt odniesienia do moich różnych działań. Wizualizowałem też ten obrazek wiele razy i za każdym razem pojawiała się fala energii i jakieś dalsze wzmocnienie. To ćwiczenie pozwoliło mi też trochę inaczej odnosić się do krótkich niespokojnych myśli, które napływały bez widocznego powodu i których pewnie najczęściej nie zauważałem lub ignorowałem jak niegroźnych natrętów. Teraz jednak przy nich się zatrzymywałem aby się im lepiej przyjrzeć.
Druga rzecz, która mi się pojawiła, to myślenie o tym, czego nie chcę mieć ze sobą za 5 lat. Tutaj pokazało mi się ocenianie ludzi i wybieranie "tych właściwych" do kontaktów i relacji. Dostrzegłem w takim postępowaniu dużą przeszkodę w realizacji moich planów zmiany. Poczułem potrzebę większej dyplomacji, dogadywania się i nie osądzania innych swoją miarą, po prostu odpuszczenie sobie tych wszystkich gier z innymi.


Modelowo prawidłowe. To, że tak ci to dobrze idzie świadczy, że przyszłość zaczyna się powoli przed tobą odsłaniać. Może cię to czasami zaskoczyć.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #209 : Listopada 08, 2012, 11:15:02 »

124. Jak blizko jest sukces

Klient:
Dzień dużej pracy. Klient miły ale obciążający. Dodatkowo duża praca z powiększaniem pola zasobów. Czułam zmęczenie jak po porządnym treningu. Nawet odłożyłam na jutro analizy. Nastawiłam sobie osobistego trenera na 5 minutowe przypomnienia i ćwiczę pilnując żeby działania były wykonywane lekko, przyjemnie, swobodnie. Coraz wyraźniej czuję, że rośnie we mnie naprawdę duża siła. Już sporo działań, które dawniej sprawiały mi trudności wykonuję swobodnie i z marszu. Biznesowe działanie, na nowym poziomie jakości jeszcze nie układają się swobodnie i płynnie. Wydaje mi się, że mam jeszcze troszkę za mało siły i zasobów.


Cele na poziomie I.
1. Cele = 100%
2. Intencje = 85%
3. Energia = 120%
4. Swoboda = 80%
5. Zasoby = 125%
6. Strategie = 100%
Na ile sytuacja jest korzystna = 70%
Praca już zrobiona 60% - konieczna 40%

To co jest teraz dla ciebie ważne to:
1. odświeżyć sobie "Dlaczego to robisz?"
2. Oczyścić te ograniczenie, które jeszcze zostały
3. Wykonać brakującą do sukcesu pracę - 40%

Klient:
Przyjrzałam się także moim powodom do realizacji I. Etapu celu. I rzeczywiście są słabe. Zestarzały się i straciły swoją dawną aktualność. Osłabiły też mój impet do realizacji celu. Biorę się rzetelnie za ich odnowę.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #210 : Listopada 11, 2012, 14:25:39 »

126. Muszę, Chcę, Pragnę

Klient:
Dalej przetwarzam sporo starych obciążeń. Odkryłam także, że wcale tak bardzo nie ciągnie mnie do realizacji I Etapu sukcesu. O dziwo jakoś mi dobrze i swojsko w starych klimatach i ograniczeniach. Zobaczyłam to dopiero jak dałam sobie czas i uważnie się temu przyjrzałam. Oznacza to, że są jeszcze sprawy do załatwienia zanim uwolnię się od starego modelu biznesu i życia.

Dalej odchodzi u mnie intensywna praca wewnętrzna. Pilnuję swojego nastawienia do pojawiających się starych obciążeń. Dbam o to by się cieszyć, że te obszary zdrowieją i zmieniają swoją rolę w moim życiu. Pilnuję, by moja uwaga była skupiona na zasileniach i problemie, a nie zupełnie zatopiona w problemie. Dbam o możliwie duże pole zasobów i jego ciągły rozwój.


Poziom energii, która daje ci swobodną drogę do I Etapu celu =195.000
Poziom energii daje ci swobodny dostęp do Najwyższej jakości Biznesu, Pracy, Życia  =900.000
Potrzebujesz szybkiego przyrostu własnego potencjału energetycznego. Oznacza to potrzebę:
- więcej uwagi na te zjawiska
- więcej rozmachu i zdecydowania
- silnego Pragnienia tego co tworzysz i radości z tworzenia oraz cząstkowych rezultatów.

Warto byś pracowała w większą radością i zrozumieniem tego, ile dobrego się dzieje kiedy transformujesz swoje historyczne ograniczenia w nowe skuteczne rozwiązania. Robisz to teraz z proporcją:
Muszę (20%) do Chcę i Pragnę (80%). Będzie dużo lepiej, kiedy na dobre pozbędziesz się owego Muszę gdyż jest to:
1.   Błędne podejście ro zagadnienia własnego rozwoju – wcale nie musisz!
2.   Za mało jeszcze Pragniesz życia i biznesu w nowej jakości. CHCĘ jest letnie a PRAGNĘ gorące. Twoje cele są zbyt ambitne, byś mogła je osiągać dlatego, że tego chcesz. Takie podejście daje postęp, ale na sukcesy będziesz długo czekać. Zamień także swoje CHCĘ na PRAGNĘ a dostaniesz  silne przyspieszenie zmian i związanych z tym efektów.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #211 : Listopada 12, 2012, 00:50:24 »

127. Ból głowy

Klient:
Nad ranem pojawił się ból głowy.

 
1. Na jaką informację potrzebujesz się zgodzić, żeby nie musieć się bronić za pomocą bólu głowy?
2. Co potrzebujesz zrobić najpierw, by móc taką informację dobrze przyjąć i dobrze ją wykorzystać?

Klient następnego dnia:
Ból głowy ustąpił, gdy dopuściłem do siebie związek, między naruszeniami i szacunkiem do siebie a także szacunkiem i brakiem szacunku innych do mnie. To było dla mnie trudne do przyjęcia, ale jakieś iluzje odeszły.



Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #212 : Listopada 13, 2012, 23:41:59 »

127. Dlaczego nie sprzedaję?

Klient:
Energia jest, ale nie przechodzi w skuteczność, ile jeszcze czasu mi potrzeba żebym się odbił ? jak mam to obrócić w pozytyw ?


Na ile twoje cele i twój model sukcesu jest dla ciebie atrakcyjny i porywający a na ile wynika z konieczności i w związku z tym sprzedajesz bo musisz wbrew sobie?
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #213 : Listopada 14, 2012, 00:24:30 »

228. Wizja sukcesu

Klient:
Napisałeś w komentarzu: "Warto żebyś zaczęła pracować z wizją sukcesu. Jest o tym któryś z ostatnich wpisów na "Z praktyki coacha""
Nie mogę tego znaleźć. Ale też określenie "wizja sukcesu" spowodowała u mnie opór i blok. Może dlatego nie mogę znaleźć? ale to też był blok który powodował odwlekanie z wpisem.


Wizja sukcesu jest to model siebie, rezultatów i życia jakie JEST kiedy sukces jest zrealizowany. Wizja sukcesu powinna być bardzo atrakcyjna. Bo po co budować sobie i dla siebie coś, co jest byle jakie. Wizja sukcesu jest jak upragniony dom, do którego bardzo chcemy się wreszcie wprowadzić.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #214 : Listopada 17, 2012, 00:35:21 »

229. Jak myśleć o celu

Klient:
"powinienem rzadziej myśleć że tak bardzo chcę sukcesu, bo to może mieć odwrotny sukces. Puszczam tą energię, daję jej żyć."


Napięcie, które przy tym wytwarzasz jest za duże o jakieś 40%. Warto myśleć o sukcesie ale z pewnością siebie siebie i spokojem. Za dużo niepokoju i wątpliwości wchodzi w twoje myślenie o celu.

Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #215 : Listopada 17, 2012, 00:38:21 »

230. Cele o chceniu i cele byciu (lub posiadaniu)

Klient:
Chcę zostać mistrzem rozmów telefonicznych, tzn będę tak długo ćwiczyć rozmowy telefoniczne aż będę mistrzem w umawianiu się na spotkania, nawiązywania kontaktu. Później przejdę do kolejnego etapu"

To jest cel o chceniu a nie o byciu. Czy rozumiesz różnicę?

Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #216 : Listopada 17, 2012, 00:41:32 »

231. Zimne kontakty telefoniczne

Klient:
Jak dobrze, że rozmowy telefoniczne z zimnymi kontaktami idą mi coraz lepiej, coraz mniej obaw, coraz większy luz. Natomiast zimne kontakty są chyba karą za nieotrzymanie poleceń. Dlatego powinienem nauczyć się jak pozyskiwać więcej, bardziej skutecznie kontakty od klientów i nieklientów."


Słowo "zimne" jest szkodliwe. Lepiej jest myśleć, że są to telefony do ludzi, których jeszcze nie znasz i którzy powinni usłyszeć to, co masz dla nich. Lepiej żeby to były "ciepłe" telefony do nieznajomych ci jeszcze ludzi.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #217 : Listopada 18, 2012, 14:49:16 »

232. Praca z problemami

Klient:
Miałam dzień pełen wydarzeń z gatunku obciążających. Zerwaliśmy umowę z dostawcą i jest niemiło, zastrajkował mój laptop (na szczęście na krótko). W swojej okolicy widziałam wypadek samochodowy.To na zewnątrz.

A wewnątrz przepływają stare problemy i domagają się uwagi. Tak więc pracuję intensywnie oczyszczając je i przetwarzając na rozwiązania wysokiej klasy. Stosuję teraz metodę dostrzegania  tam zasobów i oraz ich wprowadzania do struktury problemów. Problemy wewnętrzne, które się teraz pojawiają są to lęki, że sobie nie poradzę. Dawniej to się bałam tych myśli i uczuć i uciekałam od nich lub je bagatelizowałam. A one sobie rosły i cały czas ograniczały moją skuteczność i obniżały standard życia. Teraz mam już siłę i sposoby by sobie z nimi radzić. Jeszcze nie przyjmuję ich z radością (no chyba że to wychwycę i się przestawię mentalnie), będącą oznaką zrozumienia że:
- jak przychodzą problemy i obciążenia to znaczy, że chcą wyjść na dobre z mojego życia
- kiedy je oczyszczę, to znikną, a moje życie będzie znów trochę lepsze wewnętrznie
- mogę poćwiczyć na czymś pożytecznym swoje umiejętności zmieniania środowiska wewnętrznego, a to powoduje, że jestem w tym coraz lepsza i bardziej skuteczna na przyszłość.

Na razie mam mieszany stosunek do pojawiających się obciążeń wewnętrznych. Trochę ich nie chcę (to stare nastawienie) a trochę proaktywnie je:
- likwiduję, gdy są już niepotrzebne
- zmieniam na dużo lepsze sposoby, gdy mogą się jeszcze przydać.

Także moje ciało uczestniczy w przepracowywaniu problemów. Napięcia wychodzą głównie z pleców, ramion i karku. Czuję jak te obszary pracują, dużo się tam dzieje a zmiany idą na lepsze. Choć wolałabym by odbywało się to dużo szybciej i łatwiej. No i oczywiście by dawało to bardzo korzystne rezultaty zewnętrzne w postaci wyraźnej poprawy jakości życia i łatwiejszej realizacji celów.


Dobrze sobie radzisz! To że nie wszystkie są łatwe i "z górki" to oczywiste. W sumie nie tak dużo ci brakuje żebyś dotarła do tego poziomu sprawczości, który daje skuteczność zewnętrzną i wyraźne efekty materialne. Bardzo ważne jest to co obecnie robisz, czyli uczciwe zajmowanie się tymi wszystkimi zjawiskami, które się pojawiają na twojej drodze do sukcesu.

Cele na poziomie I.
1. Model sukcesu = 90%
2. Intencje = 95%
3. Energia = 90%
4. Swoboda = 85%
5. Zasoby = 130%
6. Strategie = 85%
Na ile sytuacja jest obecnie korzystna = 80%
Praca już zrobiona 75% - konieczna 25%
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #218 : Listopada 19, 2012, 00:59:07 »

233. Kiedy niepewność nam służy

Klient:
Odciążyłam mojego wewnętrznego maksymalistę z dociskania mnie, abym już teraz wiedziała, co będzie, gdy odejdzie niepewność, której mam teraz dosyć dużo -> gdy się nie dociskam, pojawia się więcej pomysłów i możliwości, a wewnętrzna zgoda na niepewność przesuwa jakieś niewidoczne granice zbudowane z lęku. Wnoszę moją Niepewność do szerszego kontekstu, a wtedy dostrzegam, jak bardzo ogranicza mnie moje skupienie się na niepewności. A może, gdybym miała pewność, to by mi się nie podobała, to dopiero by mnie to ograniczało i osłabiało? Moja niepewność mi służy.


Niepewność jest tak samo dobra jak pewność lub tak samo zła. Jeśli niepewność jest prawdziwa i prawdziwie zaakceptowana, to jest w niej wielki potencjał odkrycia i kreacji. Po za tym taka niepewność wybudza i wyostrza percepcję. Jednak potrzebuje wiary, że rozwiązanie się znajdzie w odpowiednim momencie.
Jeśli pewność jest nieprawdziwa, to jest lub może być bardzo szkodliwa, gdyż wprowadza w błąd dając w zamian złudzenie.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #219 : Listopada 19, 2012, 01:10:05 »

234. Model sukcesu i cudze wzorce

Klient:
Przede wszystkim ważne że nagrałem siebie na video, w którym przedstawiłem mój model sukcesu. Powinienem częściej tak postępować, gdyż oglądanie takich nagrań daje dystans do siebie i pozwala dużo zobaczyć. Dam go też żonie do oglądnięcia. Ciekawe co powie?

Czuję że Kaziu trafiłeś w sedno. Chciałem to dotychczas robić na cudzą modłę, a nie na swoją. Będę się pilnował by robić to, co zgodne z moim sercem a nie to czego chcą inni.


Gratulacje. Jest tylko jeden rodzaj sukcesu. To zrozumienie co jest dla człowieka najważniejsze (nie ważne, ale najważniejsze) i osiągnięcie tego w możliwie najlepszym stylu.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #220 : Listopada 19, 2012, 22:26:33 »

235. Myśli o trudnościach

Klient:
Pojawiają mi się myśli, że idą zagrożenia i nie wiadomo jak będzie. Jest ich sporo i mają średnią intensywność. Wyciągałem z nich wnioski, że:
- mam jeszcze obciążające doświadczenia pochodzące z przeszłości
- nie jestem jeszcze bardzo dobrze przygotowany do generowania powodzenia i sukcesów
- trzeba oczyścić te obszary problemowe do końca, gdyż mnie obciążają
- trzeba tworzyć tak duży potencjał, żeby dawał łatwy sukces.


Pojawiające się myśli pochodzą:
1. z przeszłości gdzie się nauczyliśmy określonego sposobu myślenia, odczuwania i działania. Część tych sposobów jest już niekorzystna dla nas i obciąża nasze życie
2. z aktualnego odbioru sytuacji i jest jej interpretacją. Np. Idzie recesja - trzeba się bać o to czy sobie poradzisz.

W obu tych przypadkach warto robić to, o robisz:
1. dostrzegać własne myśli, emocje, zachowania
2. zrozumieć ich znaczenie - informacyjna warstwa
3. określić jak dobrze takie myśli, emocje, zachowania ci służą
4. dokonać korzystnych korekt - a to już dobrze umiesz po treningu, który przeszedłeś.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #221 : Listopada 20, 2012, 00:32:11 »

236. Jak podchodzisz do trudności?

Dalej przetwarzam pojawiające się obciążenia. Pod warstwą lęku i obaw znalazłam jakiś smutek, żal, rozpacz. Lecz jest to niewyraźne. Pracuję nad postawą radości, że wreszcie mogę oczyścić stare złogi problemów. To czyni taką pracę dużo łatwiejszą. Szkoda, że nie mogłam zostać w domu i porządnie się tym zająć tylko musiałam wyjść do firmy i skutecznie robić swoje. To nie tyle uniemożliwia mi robienie wewnętrznych porządków ale utrudnia. Wolała bym się na 100% zająć tym co się pojawia i zrobić tak dużo porządków jak tylko się da. Jednak już umiem przepracowywać pojawiające się problemy wewnętrzne "na zapleczu mojej uwagi". A na froncie robię te działania zawodowe czy prywatne, które trzeba robić. Kiedy myślę o tym co będzie jak oczyszczę te stare uwarunkowania to nie bardzo wiem jak to będzie tak bardzo są ze mną zrośnięte i tak głęboko tkwią. Jednak czekam na ten czas już z ciekawością. Na pewno będzie mi dużo lepiej, spokojniej, łatwiej.
Kiedy uruchamiam Miłość to wszystkie wątpliwości co do tego czy oczyścić pozostałe jeszcze ograniczenia nikną i jest dla mnie oczywiste, że TAK i to jak najszybciej.


Kiedy dopracujesz swoje nastawienie do pojawiających się problemów wewnętrznych i podniesiesz jego poziom z obecnego 80% na 100%, to bardzo przyspieszysz swój wzrost tempo realizacji celów. Masz już niedużo do zrobienia.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #222 : Listopada 20, 2012, 00:39:35 »

237. Dlaczego dajemy sobie mniej kiedy możemy więcej?

Klient:
Dalej są obciążenia ale już coraz mniejsze. Przewaliłam kawał dobrej roboty.  Wieczorem jeszcze fajna sesja pławienia się w świetnej energii i formie i usuwania staroci za jej pomocą. Dwa w jednym. Z jednej strony frajda cieszenia się wspaniałym stanem o bardzo wysokiej jakości a z drugiej przy okazji w ten sposób niemal samoczynnie i bezboleśnie czyszczą się stare sprawy. To bardzo dobry sposób na postęp. Warto bym tak robiła codziennie. Ale nie robię. Chyba sobie skąpię tego co dobre?


Chyba tak jest naprawdę? Wiesz przynajmniej dlaczego dajesz sobie mniej niż możesz?


Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #223 : Listopada 20, 2012, 00:47:47 »

238. Ciastko z pamięci

Klient:
Niepotrzebnie kupiłem i zjadłem ciastko. Kierowałam się pamięcią podobnego doświadczenia. Ta sama cukiernia, to samo ciastko. Nawet na chwilę nie sprawdziłem co na to moje ciało. Działałem z głowy na podstawie pamięci tego co było. Ciastko było dobre. Jednak nie tak bardzo jak oczekiwałem. Gdybym się na chwilę zatrzymał i sprawdził co czyje moje ciało to bym to wiedział.  Teraz wiem, że zamiast ciastka lepsze były by winogrona. Na przyszłość sprawdzam, czy mam naprawdę na coś ochotę.

To jest oczywiści bardzo mała sprawa. Jednak w podobny sposób postępuję też w innych ważniejszych sprawach. A to już rodzi wymierne straty i tworzy zagrożenia.


Tak jak ty często postępują menadżerowie. Mogąc sprawdzić, kiedy mają czas i środki decydują na podstawie pamięci i przeszłych doświadczeń. Ci mądrzejsi jeszcze sprawdzają jak jest naprawdę w danej sprawie.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #224 : Listopada 20, 2012, 01:05:16 »

239. Spotkanie z własną Wizją

Klient:
Pojawiła mi się nagle nowa jakość w mojej pracy z Wizją Sukcesu. Moją Wizję potraktowałam na początku trochę z niedowierzaniem, jak to możliwe abym była po prostu zadowolona, zjednoczona, z moją Wizją, że moje życia i ja sama po prostu jestem moją Wizją? Ja tego jeszcze do końca nie rozumiem co się stało, ale moje serce to rozumie. Jestem sama moją Wizją i dobrze mi z tym. Moja Wizja jest skończona, doskonała i jest w tym power. Wróciłam do domu, po długiej podróży.Tak naprawdę, nigdy moja Wizja nie była daleko ode mnie, ale o tym nie wiedziałam.


Wszystko czego człowiek naprawdę potrzebuje ma cały czas w sobie albo "w zasięgu ręki". Daleko są tylko powierzchowne gadżety. Mało kto jest jednak w stanie w coś takiego uwierzyć. Trzeba tego doświadczyć samemu. czasami wiele razy.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #225 : Listopada 20, 2012, 01:25:18 »

240. Kto mieć sukcesy?

Kazik -  Co byś powiedziała gdyby klient na pytanie: Jaki jest twój cel odpowiedział:
"Zmienić pracę na lepszą i zarabiać minimum 6000 zł miesięcznie"?

Klientka - Natychmiast zapytałabym się, czy to realne do wykonania.

Kazik - A nie spytała byś się go dlaczego mówi o sobie w bezokolicznikach???

Klientka - Zastrzeliłeś mnie tym bezokolicznikiem.
Nie wiem czemu tak piszę, chyba dlatego, że wydaje mi się krótko i treściwie.


Kazik - A mówisz iść do kina zamiast idę do kina?

Klientka - Poczułam się gorzej jak napisałam cele w I osobie. Poczułam gulę w gardle i ciężar odpowiedzialności, że to właśnie ode mnie zależy.

Kazik - To już rozumiesz jak działają bezokoliczniki. Przy celach osłabiają cele i dystansują cię od nich.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #226 : Listopada 20, 2012, 23:10:58 »

241. Korekta myśli

Klient:
Zaczęłam myśleć, że coś niepomyślnego się stało w związku z tym, że osoba nie dotarła na umówione spotkanie. Nie mogłam się z nią skontaktować, jeszcze do tego pojawiła się jakaś inna niepokojąca informacja i to dało obraz bardzo źle toczących się spraw. Szybko zorientowałam się, że jest to moje własna projekcja i zaczęłam zamieniać niektóre myśli a inne pozostawiać w spokoju. Dzięki temu przestałam się dalej wkręcać w moje szkodliwe projekcje.


Gratulacje za czujność i korekty zamiast ulegania i zagubienia się we własnych myślach. Warto ciągle pamiętać, że myśli to tylko myśli. Niektóre mają wysoką wartość a inne nam szkodzą. Te ostatnie trzeba szybko wyłapywać i korygować.  Kiedy łódka zbacza z kursu sternik działa. Takie korekty warto robić ze wszystkim co nam nie służy dobrze: myślami, emocjami, działaniami. Jeszcze raz gratulacje. Cieszę się, że już to umiesz robić! Przypomnij też sobie jak to było na początku naszego treningu. Warto doceniać własne postępy.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #227 : Listopada 22, 2012, 00:09:45 »

242. Wielkie zmiany

Klient:
Doświadczam zmian w moim życiu, których jeszcze rok temu nie mogłabym sobie nawet wyobrazić


Przez ten rok pracowałaś codziennie na to wielkie otwarcie nowych możliwości. Praktycznie bez żadnego wycofywania się i spadku tempa. To co teraz się dzieje towarzysz Stalin nazywał przejściem ilości w jakość.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #228 : Listopada 22, 2012, 00:26:14 »

243. Referencje

Klient:
Fajnie byłoby umieć z łatwością prosić o referencje. Żeby tak umieć, to potrzebuję mieć już jakieś dobre referencje, żeby się czuć pewniej. Jestem na dobrej drodze.



Napisz sobie jutro referencje. Wcale nie żartuję! I przepisz je do wpisu, chętnie przeczytam. Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #229 : Listopada 22, 2012, 00:33:27 »

244. Wielkie porządki i zmiany

Klient:
Dzisiaj miałam dzień ważnych decyzji. Dotarło do mnie wyraźnie, że mam do wymiany wszystkie moje stare uwarunkowania, a nie tylko niektóre, jeśli chcę osiągnąć swoje cele w realnie atrakcyjnym czasie. Wszystko do tej pory było oparte i zawierało ograniczające uwarunkowania z przeszłości. I te uwarunkowania nadal we mnie są. Oczywiście w dużo mniejszym stopniu niż dawniej. Jednak pełnej swobody i sukcesu na skalę, który chcę osiągnąć nie mogę budować używając rozwiązań, które już są nieaktualne, obciążone starymi niedoskonałościami. Słowem daję sobie prawo i decyduję się na PEŁNĄ wymianę uwarunkowań. Trochę czuję się dziwnie, ale już troszkę radośnie w oczekiwaniu nowego, dużo lepszego życia. Dzisiaj otworzyłam sobie nowe możliwości tą decyzją. Możliwości zawsze były i czekały na mnie. Jednak nie było mojej świadomości i decyzji. To musiało dojrzeć w naturalny sposób. Trening oczywiście to przyspieszył jednak musiałam do tego dojrzeć sama. Czuję pod skórą radość i ekscytację, której już dawno nie czułam. Ta decyzja to kamień milowy w moim rozwoju.


Gratulacje! Rzeczywiście promy kosmiczne buduje się z innego materiału niż rowery.


Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #230 : Listopada 22, 2012, 00:46:05 »

245. Wariactwa umysłu

Klient:
Drugi znamienny incydent z dzisiejszego dnia polega na tym, że po powrocie do domu znalazłam list polecone od firmy, z którą zerwaliśmy umowę. Poczułam powiew zagrożenia. Miałam oczywiście opracowane naprawdę dobre wersje kontrataku. Razem z naszą kancelarią opracowaliśmy taki scenariusz działań, w którym odsłaniamy kulisy całego przebiegu działań i uzyskujemy silną przewagę. Wiemy także o naszym nierzetelnym kontrahencie sporo takich rzeczy, że on nie wie, że my wiemy. A to go stawia w bardzo niekorzystnej sytuacji w przypadku gdyby chciał nam szkodzić. Mimo to jednak czułam niepokój. Po prostu szkoda czasu na takie przepychanki. Nieudane sprawy trzeba zamykać i brać się za robienie dobrych biznesów.

Oczekiwałam, że może w liście będzie atak w jakiejś potencjalnie szkodliwej dla nas formie. Natychmiast zrozumiałam co się dzieje w moim umyśle i dałam sobie czas na poprawę samopoczucia, włączyłam także pole zasobów. Następnie otworzyłam listy. I okazało się, że nic takiego nie było. W listach było normalne wypowiedzenie umowy. Mam jeszcze jedno potwierdzenie tego, jak umysł pracuje niezależnie od rzeczywistości. Niby to wiem, jednak takie empiryczne dowody dużo uświadamiają.


Doskonale wyłapujesz szkodliwe i nieadekwatne reakcje. Super.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #231 : Listopada 22, 2012, 23:30:56 »

246. Stare odchodzi, przychodzi nowe życie

Klient:
Bardzo intensywnie transformuję to co stare. Nowe nastawienia odczuwam coraz wyraźniej. To jest zupełnie nowa jakość. Jest tam lekkość, siła, swoboda działania. Słowem bardzo atrakcyjny klimat do życia i działania. Z radością obserwuję jak się rozrasta i wspieram ten proces tak często jak tylko mogę. Jednocześnie czuję, jak przetwarzają się stare ograniczenia. Z zaciekawieniem i nadzieją czekam też na zakończenie jakiegoś etapu zmian, który już daje konkretne korzyści zewnętrzne. Najchętniej swobodne urzeczywistnianie I Etapu mojego sukcesu zawodowego razem ze związaną z tym wysoką wartością działań, lekkością pracy i określonymi w celach pieniędzmi. Tęsknię już do tego standardu. Drugim rezultatem, na którym mi zależy jest uporządkowanie relacji w domu. Te obszary najbardziej warto mi teraz zmienić na radykalnie lepszy wariant. Wydaje mi się także, że za dużo uwagi przeznaczam na stare problemy a za mało na nowe możliwości i rozwiązania. Coś tak czuję, że zmiana proporcji poprawi moje tempo i jakość dokonywania zmian.


Bardzo trafna uwaga. Rzeczywiście za dużo uwagi przeznaczasz na stare a za mało na budowę nowego standardu. Utrzymuj proporcje 1/3. No oczywiści mniej więcej.


Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #232 : Listopada 22, 2012, 23:34:46 »

247. Wychodzenie z pułapek

Klient:
Znowu wkręciłam się w konflikt domowy. Zauważyłam jak wchodzę w niego wyobraźnią i ćwiczę warianty reakcji. To trwało jakieś pięć sekund jak się wybudziłam i zobaczyłam co robię. Przydaje się regularny trening który od półtora roku daje zwiększające się możliwości. Dawniej bym się tak szybko nie wybudziła. Błyskawicznie oceniłam, czy to co robię prowadzi mnie do lepszego biznesu i życia, czy degraduje. I wyszło, że degraduje. Znam dużo lepsze sposoby wykorzystania czasu niż takie iteracyjne przetrawianie problemu. Najlepiej jest przetworzyć własne uwarunkowania na takie, które pozwalają swobodnie i skutecznie radzić sobie z istniejącym konfliktem. Jest z tym trochę pracy, jednak już to robiłam. Tak więc zatrzymałam własne wkręcanie się i skoncentrowałam na przyroście pola zasobów. Zauważyłam, że przy dużej jakości moich zasobów konflikty się w ogóle nie pojawiają albo szybko gasną. Gasną, ponieważ nie reaguję na jawne lub subtelne zaczepki. Dzisiaj kilka razy wyłapałam jak się wkręcam w jakieś mało korzystne myślenie i wychodziłam z tych zachowań.


Kiedy masz gorszą uważność lub gorszą formę, to takie rzeczy się zdarzają. Ważne by szybko to zauważyć i szybko skorygować działanie.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #233 : Listopada 22, 2012, 23:43:26 »

248. Nieatrakcyjne cele

Klient:
Cel: Zarobię 6000 do końca miesiąca (czuję, że mi się nie uda) i wysprzątam mieszkanie (czuję, że mi się strasznie nie chce)."


A dlaczego nie stawiasz sobie wspaniałych, uskrzydlających celów?
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #234 : Listopada 22, 2012, 23:51:07 »

249. Przyczyny problemów

Klient:
Rano czułam w głowie niezbyt silny ucisk - to nie był ból migrenowy. Zapytałam siebie, kiedy czułam ten ucisk po raz pierwszy, kiedy się pojawił. Zobaczyłam bardzo dokładny obraz z dzieciństwa i poczułam to, co wówczas czułam. Przeszłam do siebie z dzieciństwa po linii czasu i przekazałam sobie, małej, Miłość, Wizję i Ducha, który mi to umożliwił. Trochę łez się pojawiło, małej to pomogło i lepiej się w przeszłości poczuła.


Bardzo piękne użycie linii czasu. To,że ci to tak dobrze idzie świadczy o bardzo dużej gotowości na zmianę.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #235 : Listopada 23, 2012, 00:00:11 »

250. Jak pracować z celem

Klient:
Co warto zrobić by osiągnąć cel: ćwiczę, jeszcze wyraziściej  wchodzę w stan wizualizacji sukcesu, może pisać?


Możesz nawet napisać opowiadanie "dzień w świecie pełnego sukcesu". Nie ma jednej dobrej dla każdego metody. Trzeba znaleźć swoją.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #236 : Grudnia 02, 2012, 00:27:23 »

251. Warto siebie lubić

Klient:
Nad ranem trochę dokuczał mi lekki migrenowy ból głowy, który utrzymuje się jeszcze do teraz. Miałam wielogodzinne rozmowy z klientami, ale umówiłam się z moim bólem, że zajmę się nim po tym jak je skończę. Ból spokojnie poczekał i nie przeszkadzał mi w pracy. Aby dotrzymać obietnicy po południu pobiegałam po lesie, dotleniłam się i odprężyłam. Ból odszedł.

Kolejny dzień dziś ćwiczyłam lubienie siebie i wyczuwam zmiany mojego nastawienia, gdy nad tym pracuję. Jakbym się trochę posuwała z tym głębiej. Częściej dostrzegam brak lubienia siebie i dostrzegam natychmiastowy skutek, gdy mam z tym zjawiskiem kontakt. Lubienie siebie poprawia moją jakość życia i relacje ze światem o jakieś 50%. Lepiej działam, myślę i nie mam ssania w środku. Ale też widzę, mój opór przed zmianą gdyż nawyk nielubienia siebie jest u mnie bardzo głęboki. Udało mi się kilka razy wejść w to zjawisko głębiej i wrócić do wczesnych doświadczeń w życiu, kiedy to nielubienie się zaczęło. Wtedy czułam poruszenia serca. Mam tu jeszcze sporo do zrobienia. Ale już teraz widzę, jak rośnie jakość mojego życia, kiedy działam i myślę z pozycji lubienia siebie.

W CIELE - zastanawiam się, czy mój ból głowy nie jest skutkiem poruszenia jakiś obszarów, które są dla mnie trudne, jak nielubienie siebie?


Masz rację. Ćwicząc lubienie siebie napotkałaś na nieodreagowane sprawy i sprawy te muszą odejść aby w twoim życiu otworzyła się przestrzeń na nowe rozwiązania. A przy okazji. Jeśli będziesz lubić także te sprawy, które ból głowy ci sygnalizuje to one odejdą szybciej i z mniejszym oporem.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #237 : Grudnia 02, 2012, 00:34:21 »

252. Wartości i trening

Klient:
Nareszcie się wyspałem. Sporo spraw załatwiłem na mieście. Wieczorem poćwiczyłem energię. Najpierw uruchomiłem Miłość a następnie bardzo silne pole energii. To jest bardzo dobry sposób. Doświadczyłem dużego spokoju, siły i pogody.


Bardzo dobrze ćwiczysz.
Twój aktualny zestaw wartości to:
1. Miłość  2. Potęga  3. Lekkość  4. Rozmach 5. Frajda 6. Jedność  7. Wdzięczność. Tak więc ćwiczyłaś dzisiaj zgodnie z hierarchią własnych wartości. A to jest najbardziej prawidłowy sposób postępowania.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #238 : Grudnia 03, 2012, 00:33:34 »

253. Kiedy masz trudny dzień

Klient:
Myśli = Mam pod górkę, nie mam ochoty nic robić, "dziura"
Emocje, uczucia ... zniechęcenie, osłabienie
Działania: odpuściłam sobie ćwiczenia i wpis na forum. Lepiej byłoby gdybym zrobiła wpisy. W takich sytuacjach warto więcej ćwiczyć. Wielokrotnie przekonałam się, że ćwiczenia w takich spadkach formy pomagają przetrwać to co trudne i wrócić do dobrej formy spowrotem.
Inne uwagi = to był taki beznadziejny dzień w zasadzie przespany i z bólem głowy. Może popełniałam błąd robiąc sobie wyrzut, osłabienie równałam z brakiem energii - a to z bezcelowością mojej dotychczasowej pracy. Po prostu walczyłam, a jak już nauczyłam się wcześniej walka wzmacnia to z czym walczymy.


Energia = z 220 na 215 (-5)  - rzeczywiście spadł ci poziom energii, jednak tylko o trochę
Wykorzystanie dnia = 100 Wbrew pozorom złego / trudnego nastroju dobrze wykorzystałaś ten dzień. Nie każdy miły dzień jest w pełni wykorzystany, a nie każdy trudny dzień jest zmarnowany.
Jakość wpisu = 100 także ten wpis jest dobry a nawet lepszy niż dotychczasowa przeciętna wpisów.
Tak więc gratulacje, dobrze działaś przy trudnym dniu. A tak przy okazji były to trudności średniej klasy.

Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #239 : Grudnia 03, 2012, 00:45:41 »

254. Lubienie siebie nr.2

Klient:
Coś się wewnętrznie przeorganizowuje, wchodzę w większą przestrzeń, którą poznaję przez jej sygnały i przebłyski. Jest w tym lekkość niepewności. Lubienie siebie i nielubienie siebie cały czas we mnie jakoś pracują poprzez zdarzenia dnia. Kiedy lubię siebie, lubię też innych. Kiedy mi się uruchamia nielubienie siebie, moje relacje z innymi są często zakłócone, zakłócona jest moja relacja ze światem i moje Wartości nie są przeze mnie uruchamiane z siłą, z którą mogą wywierać na wszystko w moim życiu.
MYŚLI - nie spodziewałam się, że lubienie siebie jest takie fundamentalne dla życia -> lubię siebie i wszystko, w czym przejawia się moje życie w trzech czasach istnienia
Lubienie siebie nadal wywołuje we mnie jakiś wewnętrzny opór, którego nie rozumiem. Czuję, że pod spodem jest tam smutek, żal, dlaczego nie wcześniej itp. -> lubię moje wewnętrzne opory i smutek, nie upycham ich gdzieś, lecz daję im swobodnie zaistnieć w moim życiu


Kiedy już siebie polubisz porządnie i do końca to co będzie po lubieniu, dalej...?
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #240 : Grudnia 11, 2012, 00:11:58 »

255. Tak mi źle ...

Klient:
UWAGI Nie wychodzi mi poranne zasilanie, bo zaraz mi się włącza durny mechanizm negujący i umniejszający typu: „No i co z tego, skoro masz problemy w pracy, nie jesteś w stanie sama na siebie zarobić, starzejesz się, a z mężem nie możesz wytrzymać.”


1. Czyli jak masz źle, to nie warto nic zmieniać na lepsze?
2. "Nie wychodzi mi poranne zasilanie ..." myślisz o tym w formie biernej i to jeszcze słabej formie biernej.
3. Na jaką myśl możesz wymienić to co zapisałaś?





Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #241 : Grudnia 11, 2012, 00:15:23 »

256. Powinności

Klient:
"Niby bardzo dobrze wiem, co powinnam sobie w życiu zrobić, żeby mieć lepiej, a jakoś tego nie robię."


1. Zwróć uwagę na słowo "powinnam" w tym zdaniu.
2. Co czujesz jak myślisz, ze powinnaś?
3. Czy znasz jakieś gorsze słowo niż "powinnam"?
4. Czy znasz jakieś lepsze słowo niż "powinnam"?
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #242 : Grudnia 11, 2012, 00:21:09 »

257. Odporność na konflikt

Klient:
Trochę sporów z X. I znowu poczułam napięcie i rozedrganie wewnętrzne. Jeszcze ciągle jestem wrażliwa na takie zachowania. Przyda mi się dalszy trening. Dotąd, aż do końca przekształcę stare i obciążające mnie reakcje w nowe zachowania o bardzo wysokiej klasie. Na razie tak na wyczucie to zrobiłam już jakieś 80% roboty w tym zakresie. Aż mnie korci z ciekawości jaki jest świat po uwolnieniu się od tego obciążenia.


Gratulacje za postawę wobec konfliktu. Jak pewnie pamiętasz dawniej miałaś tendencje by:
1. się użalać nad sobą
2. obwiniać drugą stronę
3. odrzucać potrzebę rzetelnego przepracowania tego, co jest twoją słabością w podobnych sytuacjach.
Teraz już te reakcje nie występują u ciebie lub pojawiają się sporadycznie i na krótko.

 
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #243 : Grudnia 11, 2012, 00:24:51 »

258. Napięcia w ciele

Klient:
Dalej dosyć intensywnie ćwiczę. Napięcia w ramionach stopniowo maleją.


Każdy rodzaj ograniczających uwarunkowań, czyli tzw. bloków da się oczyścić. To z czym pracujesz jest, a raczej była bardzo duże i silne. Bardzo dużo już zrobiłeś a teraz została ci już prawie końcówka.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #244 : Grudnia 12, 2012, 00:24:40 »

259. Trzy koty

Klient:
"Nad ranem we śnie widziałam trzy duże koty, leżące blisko siebie i wygrzewające się leniwie w słońcu nad brzegiem morza. Kiedy mnie zobaczyły, przeciągnęły się powoli, a jeden podał mi łapę. Wiara, Nadzieja i Miłość?"


Koty są super! Chcesz wiedzieć czym są dla ciebie, to je spytaj.

4 dni później
Klient:
"Kiedy wczoraj zapytałam trzy koty z mojego niedawnego snu, czym są dla mnie, co reprezentują, dowiedziałam się od nich, że są moją PRZESZŁOŚCIĄ, TERAŹNIEJSZOŚCIĄ i PRZYSZŁOŚCIĄ."


A który wtedy podał ci łapę?
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #245 : Grudnia 12, 2012, 00:31:33 »

260. Czy widzisz własną twarz?

Klient:
Wczorajszy dzień był bardzo intensywny, również pod względem ćwiczeń. Dzisiaj czułem, że mi się to stabilizuje w środku. Nauczyłem się ostatnio ćwiczyć bardziej do siebie i do środka. Wizualizowałem to dziś patrząc na siebie z zewnątrz i kierując do siebie wartości. Pojawiało mi się przy tym odczucie, że kieruję je też do czegoś, czego mi brakuje. Wtedy kontaktuję się z tym poczuciem braku i pytam go, czym jest. Wtedy też odczucie braku rozpuszcza się. Podoba mi się wychodzenie na zewnątrz siebie i patrznie na siebie z zewnątrz. Ma to w sobie coś uwalniającego, chyba dawniej bałbym się trochę tego ćwiczenia jako rozszczepiania się, ale teraz rozszczepiania nie czuję, za to po prostu mogę na siebie popatrzeć. Pierwsze wrażenie jest trochę szokujące, ale potem jest ciekawie. Ktoś powiedział, że każdy człowiek jest tym jedynym, który nie widzi własnej twarzy, gdy siedzi z innymi przy stole. Patrzę na siebie z zewnątrz i ciekawy jestem, co z tego wyniknie. Z zewnątrz kieruję do siebie Wartości, a one z dużą mocą rezonują. Nie bardzo to wszystko rozumiem, ale mi to nie przeszkadza. Fajny eksperyment.


To używasz to jedna z możliwych pozycji percepcji. Bardzo wartościowa, tak jak napisałes uwalniająca. Trzeba jednak do niej dorosnąć. Najlepiej jest kiedy przychodzi ona do nas naturalnie. Tak jak to się stało u ciebie. Ta pozycja percepcji stawia ostrzej pytanie o tożsamość. Osłabia także wiele przywiązań.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #246 : Grudnia 14, 2012, 00:29:30 »

261. Ofiara czy Kat czy ...

Klient:
Po naszej rozmowie czuję się trochę zagubiony. Nie wiem, jak zachowywałbym się w innym miejscu, w podobnej sytuacji mobbingowej. Jedyne, co mi się teraz pojawia, to że trzeba wtedy wiać, ale to przecież nie jest rozwiązanie. Więc mam nad czym pracować, jeśli nie chcę być ofiarą i nie chcę być mobbberem. Mam świadomość, że dawniej nie postępowałem fair w stosunku do niektórych ludzi (jakieś kilkanaście lat temu). Nadal mam ochotę do zmieniania innych, kiedy mi nie pasują! Natrafiłem teraz na próg rozwojowy i jestem ciekawy, jak sobie z tym poradzę."


Kiedy obejmiesz całą tę sprawę energią wartości, to sprawy będą dojrzewać same. W odpowiednim klimacie rośliny zdrowieją i zaczynają prawidłowo rosnąć. Kiedy klimat jest nieodpowiedni, to chorują i wymagają ciągłych interwencji z zewnątrz.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #247 : Grudnia 14, 2012, 00:34:34 »

262. Randka z bólem

Klient:
Obudziłam się nad ranem i czułam ból u górze głowy. Zaczęłam intensywnie ćwiczyć, mocno wchodziłam w sprawy wspólników i moich doświadczeń, które ostatnio do mnie zaczęły mocniej docierać. Ćwiczenia były intensywne, wchodziłam w nie do końca. Weszłam do końca w chęć zniszczenia mnie przez innych. Poczułam, jak ucisk głowy stopniowo odchodzi, jeszcze nigdy dotąd nie czułam tak świadomie odchodzenia bólu. Wypełniłam się energią i zasnęłam spokojna i bez bólu.


Uciekanie od bólu zwiększa problem. Uczciwy kontakt z bólem pozwala na odszyfrowanie zawartej w nim informacji. Wtedy ból już nie jest potrzebny. Ból jest ROZPACZLIWYM wołaniem o uwagę i zrozumienie. Kiedy kooperujesz sygnały łagodnieją lub wręcz znikają. Gratulacje !!!

Następnego dnia
Klient:
Wróciłam do domu po długim, intensywnym dniu i teraz czuję zmęczenie. Nad ranem obudził mnie znowu niewielki ból głowy. Ale dziś już wiedziałam, jak się nim zająć - otoczyłam go Wartościami, weszłam w moje ostatnie doświadczenia i ból rozpuścił się, a ja czułam z sekundy na sekundę, jak się rozpuszcza do końca. Niesamowite doświadczenie, rozpuścić ból i obserwować, jak odchodzi, a pojawia się power. Rano ruszyłam pobiegać po parku po mrozie, power i przyjemność.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #248 : Grudnia 16, 2012, 00:57:04 »

263. Ciało to dom czy hotel?

Klient:
Dobrze się dzisiaj wyspałam.Trochę poćwiczyłam i wpadłam na myśl, że słabo żyję w swoim ciele. Dopiero ostatnie ćwiczenie z uwalnianiem napięć mi to uświadomiły. Przy usuwaniu napięć pojawia się u mnie więcej bliskiego kontaktu z ciałem, więcej bycia w ciele a mniej używania ciała. Dopiero teraz wychwyciłam tą różnicę. Zaczynam coraz lepiej czuć swoje ciało i jest mi w nim coraz wygodniej i bezpieczniej. Bardzo mi się podoba ten kierunek zmian.


Masz już odwagę na oczyszczenie swojego ciała z napięć i bloków. Masz też skuteczne techniki pracy, które ci dobrze działają. Reszta to czas i kolejne postępy. Prawdopodobnie już zauważyłaś, że każdy odniesiony tu postęp ułatwia ci następne kroki.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #249 : Grudnia 23, 2012, 13:30:24 »

264. Wymiana uwarunkowań

Klient:
Często teraz ćwiczę. Nowe stany, które uruchamiam wymiatają te stare i już niepotrzebne. To się dzieje bez mojego świadomego starania. Raczej udzielam temu procesowi kierunkowej zgody i obserwuję co się dzieje. Jednak wewnątrz mój organizam bardzo porządnie pracuje. Wymiana starego na nowe jest trochę tak, jak remont generalny. Dlatego co jakiś czas czuję wyraźne przeciążenie i jeśli tylko mogę to wtedy odpoczywam. Nie umiem tylko oszacować kiedy nastąpi jakiś większy przełom, który przełoży się na dużo większą skuteczność działania. Małe postępy już od dawna zauważam. Jednak potrzebuję przełomu w jakości i swobodzie działania. Przy celach, które sobie postawiłam jest to konieczne. Są ustawione zbyt wysoko abym je mogła osiągnąć przy moich obecnych możliwościach.


To dokładnie tak działa jak opisujesz. Kiedy uruchamiasz wysokiej jakości pole zasobów, to w tym samym czasie i miejscu nie może istnieć to co stare i gorsze oraz to co nowe i lepsze. W takiej formule zmiany to to stare odchodzi po tym jak zostaną uzupełnione stare deficyty. Proces ten jest płynny i ma wielką jakość. Jesteś też w nim w pełni uczciwa wobec siebie samej i świata. Trzeba tylko pamiętać, którego wilka karmisz, jeśli pamiętasz starą indiańską historię, którą ci kiedyś opowiadałem
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Tagi: coaching  rozwój  problemy  rozwiązania  
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.4 | SMF © 2006-2007, Simple Machines LLC | Sitemap Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!