>
Czerwca 13, 2025, 22:51:16 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Jak korzystać z Forum Szukaj Kalendarz Galeria Ekspertów Tagi Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2] 3 4 ... 7   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Nalepa coaching  (Przeczytany 118992 razy)
: coaching, rozwój, problemy, rozwiązania
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #50 : Marca 11, 2012, 00:53:04 »

61. Nauka przez osobiste doświadczenie

Klient: "Energia wzrosła. Potrzebuję jednak zrozumieć lepiej jak mogę to przełożyć ma fizyczne, materialne i relacyjne efekty."

To bardzo trafna uwaga. Z energią jest podobnie jak z pieniędzmi. Inaczej się obsługuje kwoty rzędu tysięcy a inaczej rzędu milionów. To trzeba dobrze zrozumieć i tego się trzeba dobrze nauczyć. A najlepiej się człowiek uczy poprzez praktykę przy bardzo małej ilości podpowiedzi z zewnątrz. Wtedy uczy się tyle, na ile ma gotowości. Skomasowana i przetrawiona edukacja pochodząca z zewnątrz powoduje "przekarmienie" informacją. Kiedy docierasz do potrzebnych ci informacji za pomocą własnych działań, to już te działania przygotowują cię do korzystania z informacji. Tak więc życzę powodzenia!!!
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #51 : Marca 12, 2012, 01:45:02 »

62. Energia potencjalna i kinetyczna

Klient: "Energia dalej rośnie. Jednak jest to energia potencjalna. I nie ma ona bezpośredniego przełożenia na moją moc sprawczą w codziennych działaniach i sukcesach. Jest oczywiście związek. Działa mi się dużo szybciej i łatwiej a moje wewnętrzne samopoczucie jest lepsze w stopniu bez porównania lepszym niż dawniej. Naprawdę rewelacyjnie pracuje mi też umysł, zwłaszcza w obszarze tworzenia potrzebnych rozwiązań. Współpraca z klientami jest o niebo lepsza. Jednak nie mam jeszcze proporcjonalnej do mojej energetycznej formy skuteczności w tworzeniu efektów materialnych, finansowych i relacyjnych. To jest tak, jakby bardzo duże ciśnienie w kotle tylko częściowo przenosiło się na pracę tłoków. Bardzo to wszystko ciekawe. Jestem pewna, że znajdę rozwiązanie tej zagadki i aż się nie mogę doczekać jakie ono będzie. Może będzie ich kilka a nie jedno? Tak nawet by było fajniej. Kiedy natomiast będę umiała uruchomić całą energię, którą dysponuję to moje sprawy będą się miały naprawdę dobrze."

Masz już energię (energia potencjalna), która wystarcza do realizacji twoich celów życiowych (tych, które naprawdę na ciebie czekają). Jeśli będziesz ją nadal podnosić, to uzyskasz lekkość i swobodę w realizacji oraz nadwyżki, którymi będziesz mogła obdarzyć świat.

Nie jest to jeszcze energia sprawcza (energia kinetyczna). Zacznij proszę sprowadzać te wspaniałe zasoby, których się dopracowałaś coraz bardziej na ziemię w konkretne działania i sprawy. Energię kinetyczną Ek masz na poziomie 20%. To jest zdecydowanie za mało aby twoje dosyć ambitne jednak plany mogły się płynnie realizować.

Jest jednak dobrze kiedy masz dużą nadwyżkę energii potencjalnej Ep nad energią kinetyczną Ek. W twoim przypadku sugeruję proporcję Ek/Ep = 1/6 To jest formuła dużego luksusu.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #52 : Marca 13, 2012, 22:32:48 »

63. Muszę

Klient: "4.3 działanie: Brak systemu w pracy energetycznej nad finansami. To musi być priorytetem."

"Musi" jest dobre tylko na start i ciężkie okresy. Jak możesz znaleźć w tym sens i frajdę?
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #53 : Marca 13, 2012, 22:47:04 »

64. Praca z Wartościami

Klient (poziom Power):
"Zmiana w Wartościach nie jest znacząca, ale podczas ćwiczeń Śmiałość bardziej we mnie rezonowała niż Przebojowość, więc poszedłem za tym głosem.
Dopiero wieczorem przepracowałem – do końca – coś, co mnie uwierało od wczoraj i nawet nie wiem, co to było. Wieczorem położyłem się na trochę aby poćwiczyć. Po ćwiczeniach na krótko, kilka minut, zasnąłem i przyśniło mi się dziecko – niewyraźny zarys dziecka, co do którego pojawiła się myśl, że to ja nim jestem. Po obudzeniu głęboko wszedłem w ten obraz, w siebie, pojawiło się coś delikatnego,  czułego i poczułem, że jestem ze sobą w całkowitym kontakcie i głębokim spokoju. (Miałem już kiedyś, po rozpoczęciu tego treningu, bardzo podobne doświadczenie.)


Niesłychana była zmiana, jaka się natychmiast pojawiła – wszystko nabrało koloru, ożywiło się, zarazem wypełniło jakimś spełnieniem i wkrótce potem z dużą energią wybrałem się na tenisa. Po tym doświadczeniu moje wcześniejsze niepokoje związane z pracą i przyszłością zniknęły i mam niejasne odczucie, że spełniały jakąś rolę zastępczą, były objawem, a nie przyczyną.  Różnica między dzisiejszym a wcześniejszym doświadczeniem polega na tym, że dziś wcześniej pojawiła się świadomość tego, że jakoś się od siebie samego oderwałem i że potrzebuję w spokoju i ciszy się ze sobą połączyć i że dopóki to się nie stanie, będzie mnie coś nieokreślonego gniotło w środku. Dziś miałem też pewność, że mi się to uda – że połączę swoje niescalone fragmenty. Połączyły się we mnie i czuję się teraz w jedności ze sobą.

8. UWAGI:  chyba naiwnie zakładałem, że w życiu w wysokiej energii nie pojawią się jakieś moje aspekty, które nie będą domagały się uwagi, kontaktu i troski. Wiem teraz, że robienie takich założeń jest upychaniem życia w jakieś schematy i pisaniem scenariuszy, a nie otwieraniem się na to, czego życie chce mnie uczyć. Chyba też zakładałem, że różne inspiracje i rozwiązania (zawodowe) po prostu same się pojawią z marszu. Moja niecierpliwość (np. zawodowa) jest chyba moją próbą wymuszania na życiu dróg na skróty?  Odczuwam pokorę wobec dzisiejszego doświadczenia i  zdziwienie, że pokora tak rzadko się we mnie pojawia."

"Dziś jestem mocno zespolony z Wartościami i czuję to przez cały dzień. Dzisiejszy dzień jest wypełniony od rana mocą, dosłownie mnie rozpiera, chociaż miałem małe problemy zdrowotne. Czułem moc w każdej chwili – każda chwila nią emanowała. Kiedy dowiedziałam się od asystentki prezesa, że jestem proszony na spotkanie w sprawie budżetu działu poczułam się niesamowicie silny, zespolony z Wartościami  i  gotowy do walki. Poczułem się szczęśliwy, że tak teraz na to reaguję i że jestem w tym miejscu ze sobą, w którym jestem. W dodatku działo się to w czasie prywatnego spotkania z dyrektorem innego działu, którego obecnie prezes  traktuje tak, jak mnie dawniej.

Dyrektor biadolił i był przerażony – dokładnie tak samo jak kilka miesięcy temu. Dyrektor snuł  za długo swoje żale i trochę ze zdziwieniem zauważyłem, że chętnie mu pomagam radami (które i tak do niego nie trafiają, tak bardzo jest zafiksowany na swojej obecnej sytuacji), ale mnie on nie infekuje swoimi problemami. Kiedyś pewnie bym się nim trochę zawirusował – czułem, że on chce aby jego problemy na mnie trochę przeszły, jest trochę wampirem energetycznym. Inne zdarzenia dnia także były wypełnione moimi Wartościami, z którymi byłem dziś mocno zjednoczony.

8. UWAGI: Dziś, przekonałem się o własnej sile. Działałem w ciągu dnia jednocześnie lekko, radośnie i spokojnie, była w tym jakaś niewzruszoność góry i energia rzeki niosącej masy wody. Przekonałem się jak lekkie i silne jednocześnie są teraz moje reakcje na zdarzenia, które kiedyś wytrąciłyby mnie jakoś z równowagi. Cieszę się też tym, że jestem nastawiony bojowo na obronę swoich spraw, a „Sztuka walki” przyjemnie we mnie rezonuje. Przestaję być taki świętoszkowaty i chętnie przyłożę komuś, jeśli trzeba".

Teraz, w oparciu o twoją wysoką formę, mogą się dziać rozliczne procesy porządkujące i scalające. A kiedy nie mamy oczekiwań jak to się ma dziać, to nic nas nie zaskakuje. Tylko ze świeżą uwagą witamy to, co do nas przychodzi. To jest wymiar naszej receptywności w stosunku do LOSU. Jest też wymiar aktywnego działania, decydowania i konsekwencji. I oba wymiary wzajemnie są sobie potrzebne.
 
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #54 : Marca 14, 2012, 23:59:49 »

64. Kiedy i jak warto pomagać

Jeśli będę ci pomagał w tym, co możesz zrobić sam, to opóźnię pełną jakość twoich osiągnięć dając w zamian przejściowe udogodnienia. Pomagać mogę i chcę tylko tam, gdzie w danym czasie, klient nie może tego, co jej daję sam zrobić, a naprawdę tego potrzebuje. Dzięki temu klient się optymalnie uczy się i rozwija. A pomoc, którą dostaje przetwarza z czasem we własne kompetencje, usamodzielnia się a nawet na tyle rośnie, że może także pomagać innym.

Kiedy pomagamy za bardzo klientowi, to opóźniamy jego sukcesy i jego dojrzałość. Oznacza to, że albo niedoceniamy jego możliwości  albo chcemy go przywiązać do siebie. Oba powody są błędem.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #55 : Marca 18, 2012, 14:49:13 »

65. Przyspieszenie na poziomie POWER

Etap dopasowania rozwiązań do wysokiego pułapu celów, które sobie postawiłaś może jeszcze trochę potrwać. O ile jest to dla ciebie obecnie możliwe popracuj nad stworzeniem pozaświadomego procesu wymiany starych i już nieaktualnych rozwiązań na nowe (możliwie najlepsze). Ludzie rzadko sobie zadają sprawę z tego jak bardzo złożone jest ich "oprogramowanie", ile tego jest. Pojedyncze interwencje, skierowane na wybrane problemy oswajają nas z potrzebą i umiejętnością zmiany starych sposobów działania na nowe i aktualnie skuteczne. Jednaj taki, ręczny styl rozwoju jest za wolny i zbyt odrywa od realizacji konkretnych działań. Jesteśmy wtedy zbyt długo w "laboratorium" i możemy zaniedbywać skuteczność codziennych działań.

I jeszcze jedna ważna kwestia. Zdolność do szybkiej i skutecznej zmiany sposobów działania:
1. nie pochodzi z niechęci do tego co źle funkcjonuje, tylko z pragnienia aby działać w oparciu o to co najlepsze. Nie jest zatem reaktywna, jest mądrze aktywna.
2. opiera się na autentycznym rozpoznaniu tego, co jest naszą rdzenną Tożsamością. Kiedy człowiek osadzi się wygodnie w tym, czym naprawdę jest, to może wygodnie wymieniać wszystko czym tylko przejściowo bywa. Słowem może zmieniać to, co jest tylko jednym w wielu możliwych wariantów, w jaki człowiek ten  realizuje się w życiu.
3. Dopóki człowiek nie powróci (najlepiej na stałe) do swojej rdzennej tożsamości, to WARTOŚCI stanowią doskonałe drogowskazy jak działać. A później też się bardzo przydają .
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #56 : Marca 18, 2012, 23:19:17 »

66. Wartość wątpliwości

"Emocja = obawa czy poprawa samopoczucia i dostępnej energii jest trwała"

Jeśli takie myśli się pojawiają, to znaczy, że jeszcze zmiana nie jest tak pewna, ugruntowana i oczywista. Jednak jest to kwestia czasu. Takie myśli i obawy pokazują nam jak dużo już dokonaliśmy a ile mam jeszcze do zrobienia. Są użyteczne.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #57 : Marca 24, 2012, 12:06:07 »

67. Na progu wolności

Klient:
Energia = 200


Masz już bardzo przyzwoity poziom formy (Ep=200). Ważne jest by pozwolić mu istnieć w twoim życiu. To jest czas na porządki wewnętrzne. To co stare i powstawało w czasach niedoborów, ograniczeń, kompromisów i rezygnacji z siebie i swoich celów musi mieć czas by odejść w pełnej wdzięczności i troski atmosferze. Kiedyś dobrze ci służyło. Poza tym organizm powinien mieć czas aby się przyzwyczaić do wysokiego poziomu energii i w pełni w nim odnaleźć. Taki proces przemiany jest harmonijny i dobrze nam służy.

W miarę postępów tego procesu samoistnie wyłania się to, co jest naprawdę nasze i co chcemy, pragniemy, kochamy. Lepiej też widać to, co jeszcze trzeba koniecznie uporządkować. Z dnia na dzień życie podsuwa nam wtedy właściwe wskazówki. To jest najbardziej optymalna sekwencja działania.

Dla niektórych osób na tym poziomie energii jest to, że wraz z postępem omawianych wyżej procesów pojawia się także wolność. Dochodzą do miejsca gdzie nic nie muszą i skończyły się też stare chcenia. Część ludzi wtedy głupieje na jakiś czas, gdyż do tej pory działała w gęstych uwarunkowaniach (atrakcyjnych lub trudnych) i nie doświadczała możliwości dokonania w sytuacji dużej wolności. To jest nowy etap rozwoju i etap ten testuje takie jakości jak:

- mądrość (co warto zamiast tego co muszę)
- miłość (co przyniesie najwięcej dobra ...)
- siłę (co zrobię sam lub we współpracy)

Dla przypomnienia zamieszczam skalę możliwości:
1.   Poza myślą
2.   Poza chceniem = 2 - 10
3.   Nędza =15 - 40
4.   Bieda = 40 - 100
5.   Na styk = 100 – 120
6.   Nadwyżki = 120- 160
7.   Obfitość = 160 - 250
8.   Bogactwo = 250 - 470
9.   Potęga (Power) = 470 -12.000
10.   … = 12.000 -> …
Ponieważ wszystko ma swoje konsekwencje, to wysoka forma:
1. Ułatwia bardzo wiele osiągnięć
2. Bardzo poprawia wewnętrzny i zewnętrzny komfort życia i działania
3. Im jest większa, tym  wyższe wymagania nakłada na to, jak żyjemy i co robimy z tak wspaniałym potencjałem. I bardzo warto pamiętać o punkcie trzecim.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #58 : Marca 31, 2012, 00:08:45 »

68. Kiedy coś nas ściąga w dół

Klient: "8. Inne uwagi: Mam w ostatnich dniach dość mocne wahania energii. Dzisiaj miałam duży kłopot aby sobie z tym poradzić. Pomimo iż wiem ze dobrze jest właśnie wtedy pomagać sobie ćwiczeniami odczuwam niechęć do ich wykonania."

To bardzo typowe. Kilka osób już przed tobą odpuściło w sytuacji pojawienia się większych obciążeń, które osłabiły ich jasność rozumienia sytuacji i siłę podjęcia właściwych decyzji. Trudne sytuacje nas wciągają.
Z drugiej strony takie sytuacje ćwiczą w nas autonomię decyzyjną, siłę działania i jasność widzenia spraw. Są doskonałym polem treningowym. Trzeba się nauczyć jak sobie radzić także w takich sytuacjach. Warto je doceniać.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #59 : Kwietnia 01, 2012, 12:45:19 »

69. Chwiejna forma

Klient: "czuję dużą chwiejność energii na poziomie 150%, nie utrwalenie tego stanu, chyba jest dla mnie trudniejszy niż poprzednie progi. Je po prostu przeskoczyłam.

Nie dopracowałaś się jeszcze nowych nawyków "zamożności energetycznej". Trzeba inaczej uformować wyobrażenia i przyzwyczaić się do stanów wyższej energii. To kwestia czasu, konsekwencji i potrzebnych udoskonaleń w sposobie ćwiczenia i działania.
Drugie zjawisko polega na tym, że topi się twój "lodowiec starych rozwiązań i ograniczeń. Wtedy co jakiś czas przechodzą przez nas trudne emocje i myśli. Kiedy zachowujemy życzliwy dystans i silne pole energii rozwiązanie przychodzi niemal samo i sprawy dzieją się naturalnie.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #60 : Kwietnia 01, 2012, 12:45:56 »

70. Decyzje o dalszym rozwoju lub zaniechanie

Klient: "Kilka osób już przed tobą odpuściło w sytuacji pojawienia się większych obciążeń..." - troche sie tego stwierdzenia przestraszylam, ze ja moge byc nastepna.
Dzieki za komentarz - mysle ze dobrze miec świadomość na jakim etepie jestesmy i pewne zachowania, odczucia czy dzialania są w tym czasie normalne. Wydaje mi sie ze wtedy latwiej jest sie skupic na prostych odpowiedziach i postanowieniach


"One can choose to go back toward safety or forward toward growth. Growth must be chosen again and again; fear must be overcome again and again." -- Abraham Maslow, Psychologist

Człowiek może wybrać by się cofnąć w sferę znanych rozwiązań lub iść w kierunku rozwoju - tego c dla niego naprawdę korzystne. Rozwój wybieramy na każdym kroku, wielokrotnie. Opór przed zmianą istnieje zawsze, choć w różnych postaciach. dzięki temu możemy ćwiczyć: miłość, mądrość i siłę.

Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #61 : Kwietnia 02, 2012, 00:00:50 »

71. Wysoka jakość nastawień

Klient: "Zauważyłam, że łatwo uruchamiam wysokiej jakości stany wewnętrzne. Dawniej tak fajnie się czułam tylko co jakiś czas, gdy tak się złożyło. Teraz umiem sobie zrobić komfortowe mikro-wakacje prawie zawsze, kiedy mam trochę czasu. To jest bardzo fajne i regenerujące.
Teraz dbam o to, by taki wewnętrzny komfort był standardem mojego codziennego życia i pracy. Kiedy z takiego stanu wewnętrznego będą wyrastały moje działania, to zacznie się dziać naprawdę dobrze. Jest to stan wewnętrznej pogody i spokoju. Jest w tym ogromne bezpieczeństwo i żywa radość. Będąc w tym stanie wiem, że mogę wszystko co ma dla mnie sens. Teraz dbam o to, by ten stan był jak najczęściej i jak najbardziej wyraźny i silny."


To jest bardzo dobry opis sytuacji, kiedy klient osiąga wysoki poziom energii i ma wystarczająco dużo czasu by zrobić rzetelne porządki w swoim życiu.
Nie jest to jeszcze koniec tego dobrego, po które można sięgnąć. Jednak już zaczyna być dobrze. Na początku bardziej wewnątrz a następnie to dobrze wewnątrz przekłada się na dużo wyższą jakość działań a w końcu na dużo wyższą jakość osiągnięć.
To są już początkowe zjawiska z poziomu możliwości z granicy pomiędzy Bogactwem a Powerem.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #62 : Kwietnia 03, 2012, 13:52:57 »

72. Cena za sukces

"You can accomplish anything if you're willing to pay the price" - Vince Lombardi, American Football Coach
Możesz osiągnąć wszystko jeśli jesteś skłonny zapłacić za to odpowiednią cenę.

I tu jesteśmy przy kluczowej dla sukcesu sprawie. Otóż sukces kosztuje!
Każdy sukces wymaga od klienta poniesienia określonych nakładów:
- czasu
- wysiłku, działania
- zmiany dotychczasowych wzorów
- konfrontacji z tym czego unikaliśmy do tej pory.

Sukces zmienia nam relacje z otoczeniem. Zmienia poglądy i sposób w jaki poruszamy się po naszym życiu. Generalnie mówiąc sukces to przeprowadzka w dużo lepsze miejsce.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #63 : Kwietnia 06, 2012, 21:44:53 »

73. Formułowanie celów

Klient: Chcę być w TOP 10 % w swojej dziedzinie czyli w zakresie xxxxx. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx. Prowadzę firmę xxxxxxxxxxxxxxxxxxx o bardzo wysokiej jakości usług, mam grupe przynajmniej 100 aktywnych współpracowników, którzy sa ekspertami w tej dziedzinie, ludzmi bardzo rozwojowymi, etycznymi. Za kilka lat coraz bardziej przesuwam się w strone coachingu ludzi zainteresowanych rozwojem w tej branzy  i obsluga klientow z najwyższej półki.

Jak myślisz, dlaczego wyróżniłem to słowo w twoich celach?

Klient: "Słowo Chcę to za mało, to nie jest odpowiednie słowo na cel –powinno być ze jestem w TOP 10% swojej branży"
1. Bardzo trafna odpowiedź.
2. Cel, który sformułowałeś ma dobry kierunek. To znaczy, że jego realizacja jest w twoim interesie ŻYCIOWYM. Dlatego warto go dalej szlifować, aż jego słowna formuła osiągnie pełną skuteczność. Dzięki temu uruchamiasz silniej swój organizm do procesu realizacji.
3. "Jestem w TOP 10% swojej branżyl"
A teraz następne pytanie. Jak możesz zmodyfikować formułę tego celu aby silniej działał na ciebie?


Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #64 : Kwietnia 07, 2012, 00:39:58 »

74. Po co zapisujemy myśli i uczucia na forum

Bardzo ważne jest byś zapisywała własne myśli i uczucia takie jakie są. Dzięki temu po jakimś czasie możesz się im przyjrzeć. Myśli i emocje mają nam służyć w życiu. Aby tak się zaczęło dziać trzeba się wyzwolić spod ich władzy. Trzeba się nauczyć rozróżniać czym się różnisz TY od twoich uczuć i twoich myśli. Zapisywanie tych najlepszych i tych najgorszych dobrze temu służy. Trzeba się też nauczyć wybierać za jakimi myślami i uczuciami podążać, a za jakimi nie.

Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #65 : Kwietnia 07, 2012, 00:40:18 »

75. Kto ma o nas zadbać?

Klient: Myśli = zagubienie, nadal brak calkowitej jasnosci sytuacji, w ktorej jestem, bo wsparcia w zyciu dostalam co kot naplakal, w coachingu w ktorym jestem wsparcie w moim przypadku czesto jest brakiem wsparcia, a wiare we wlasne sily mam czerpac z siebie. Po glebszym zastanowieniu pewnie ma to sens, tylko mi jakos dziwnie. Przykro moze..bo ta potrzeba, zeby ktos mi dal wsparcie, ktorego nie dostalam jest tak silna, ze trudno mi sie nawet rozstac z nadzieja, oczekiwaniem, wiara, ze ktos (najlepiej jakis autorytet) mi je w koncu da i 'juz wszystko bedzie dobrze' i wtedy uwierze w siebie. Mam czasem wrazenie,ze caly swiat we mnie watpi oprocz meza. A ja nie znosze udawadniac, ze jestem cos warta, jakis bunt sie we mnie wtedy odzywa, bywa ze sie chowam i czuje sie nieakceptowana

Rada polega na tym, że ilekroć bardzo silnie czegoś chcemy od innych to (prawie zawsze) znaczy to, że nie dajemy tego sobie samemu. A właśnie tego nam najbardziej potrzeba. Kiedy zaczynamy to sobie dawać, to okazuje się że inni także się do tego przyłączają. I tak, ludzie którzy siebie kochają dostają od innych więcej miłości. Ludziom, którzy sobie ufają dużo łatwiej jest zaufać itd.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #66 : Kwietnia 07, 2012, 23:15:05 »

76. Spójność naszego myślenia

Klient: "nie wiem w ogóle czy to co pisze, czy to o to chodzi ? Czy chodzi o to, ze jak minie pewien czas i ileś wpisów to poukłada się to w logiczna całość i na bazie tego będziemy mogli stworzyć fundamenty do konkretnej pracy ??"

Wpisy są dobre. Ja będę sukcesywnie komentował to, co najbardziej warto. Krok po kroku myśli będą ci się układały w jedną spójną całość. To daje bardzo dużą siłę na etapie realizacji. Większość ludzi działa w oparciu o bardzo niespójne myśli. To jest jedna z przyczyn trudności w procesie realizacji. Gdyby 80% twoich myśli wspierało twoje cele już byś miał je zrealizowane.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #67 : Kwietnia 07, 2012, 23:38:10 »

77. Wybaczanie i akceptacja rzeczywistości

Klient "Pojawiło mi się pytanie, a może ja się tego wybaczenia boję? Stracę przecież coś, co mnie nakręca, jak np. niechęć, często jakoś też mnie ostrzega. Ale co bym straciła, gdybym wybaczyła sobie? Siebie? Ta praca z wybaczaniem uruchomiła we mnie proces, w którym kotłuje się wiele sprzecznych uczuć i który chwilami budzi mój opór."

Bardzo trafne uwagi. Super!!!
A co byś zyskała gdybyś wybaczyła sobie?
Na razie nie musisz się tak śpieszyć z tym wybaczaniem. Zawsze możesz sobie powiedzieć "dziś i jutro sobie jeszcze nie wybaczę" a pojutrze się zastanowię. Może to cię trochę wyluzuje.

Zbytnie napieranie zawsze budzi opór. A opór przedłuża proces. Natomiast to, co zawsze daje postęp i przysparza nam siły to akceptacja tego co i tak jest. Jakiekolwiek by to nie było. Akceptacja tego co jest oznacza, że przyjmujemy do świadomości, że sprawy są właśnie takie jakie są. Nie znaczy to, że po akceptacji, nie możemy ich zmienić. Możemy i to tym łatwiej, im bardziej zaakceptujemy to co jest naprawdę teraz. Dzięki temu stoimy mocno opierając się na tym co jest i możemy się odbić do tego, co chcemy by było.

Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #68 : Kwietnia 09, 2012, 00:05:48 »

78. Wartości

Klient: 2. WARTOŚCI:
Dziś ważna radość – ważne żebym umiał cieszyć się życiem w różnych chwilach, nawet z tych drobnych rzeczy. Nastawienie jest kluczowe.
Dziś też miłość – uczucie bycia kochanym i wspieranym bardzo pomaga żeby iść drogą przez życie, nie zawsze usłaną różami.
Wytrwałość i determinacja – jest mi niezbędna do osiągnięcia celów.
Samorealizacja – jak zwykle obecna w moim życiu na wysokim miejscu. Jeśli będę czuł, że osiągnąłem coś ambitnego, to będzie mi dobrze, patrząc w lustro.
Ambicja, chęć tworzenia dużej wartości dodanej - dla innych osób z mojego bliższego i dalszego otoczenia – poprzez wiedzę, inspirowanie do działania, do zmian w życiu.     
Rozwój – Buduję siebie , swoją świadomość, żeby być gotowym mentalnie na osiąganie coraz większych celów.

Wartości są bardzo ważnym elementem rozwoju. Dają siłę, równowagę i motywację. Są przedsionkiem do obszaru tożsamości i ducha. Ponieważ każdy ma swój zestaw wartości warto nauczyć się:
1. rozpoznawać 7 głównych (dla nas) wartości
2. nasycać nimi całe nasze życie i poszczególne działania
3. regulować ich jakość i natężenie
Tego wszystkiego warto i można się nauczyć.

Klient: 2. Wartości =wolność 85,  radość 80, miłość 80, uważność 85,  twórczość 80, wewnętrzny spokój 80, duchowość 65

Warto też określać ile danej wartości doświadczaliśmy danego dnia.

Klient: 2. WARTOŚCI: POTĘGA 100, ŚMIAŁOŚĆ 100, WŁADZA 100, SUKCES 100,   SPRAWCZOŚĆ 100, WOLA 100,  MIŁOŚĆ 100
Chyba pierwsze moje święta, w których było tyle mojego spokoju – on się zresztą udzielał też rodzinie. Czułam potrzebę, aby robić wszystko z podstawy mojego spokoju, bez spinania się, aby traktować siebie i innych bez napięcia i oczekiwań. Czułam atmosferę akceptacji i miłości. Cały dzień był wypełniony tym spokojem i on promieniował na wszystko.
3. CEL:  cieszę się życiem. Jestem Sobą. Moje życie jest doskonałe (wszelkie życie jest doskonałe)


A tak się czują i funkcjonuję ludzie, którzy uruchomili pełen komplet aktywnych wartości. Naprawdę warto!
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #69 : Kwietnia 09, 2012, 00:24:22 »

79. Kiedy ćwiczenia nie dają efektu

Klient: "działania = wykonywanie ćwiczeń, mimo ociężałości i braku poczucia ich wpływu na wzrost energii,"

Kiedy wykonujesz ćwiczenia pomimo efektów, to silnie ćwiczysz hart ducha. Nie zawsze efekty muszą być natychmiast. W takiej sytuacji, nawet jak masz słabe efekty, to i tak utrzymujesz właściwy kierunek działania. A to jest dużo!

Oczywiście kiedy taka sytuacja trwa dłużej to trzeba koniecznie przyjrzeć się dlaczego się tak dzieje.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #70 : Kwietnia 09, 2012, 09:22:01 »

80. Co dobrego sobie dajemy i dlaczego tak mało?

Klient: "Miłość (100) po raz pierwszy pomyślałam sobie dzisiaj, że daję sobie wszystko co najlepsze w tych obszarach życia, które są dla mnie ważne. Zastosowałam Miłość do siebie. Wiele dni zajmowania się tą wartością zaowocowało dzisiaj przełomem w myśleniu. I ten standard mi się bardzo podoba. Nawet nie czuję, że są to wygórowane wymagania. Czuję, że mi się to należy i że umiem to sobie zapewnić, choć nie wiem jeszcze jak. jednak przy moim obecnym i przyszłym poziomie mocy dam radę. Dawniej myślałam dużo bardziej ostrożnie o standardach rozwiązań w moim życiu. No i tak działa ten trening w moim przypadku. Trzeba jednak przyznać, że najbardziej lubię takie przełomy jak dzisiejszy. Otwierają się wtedy nowe perspektywy i cieszą. I tylko dziwne dlaczego wcześniej na takie coś się nie zdecydowałam. Jak widać wszystko musi dojrzeć."

Ogromne gratulacje! Choć z drugiej strony, czemu tak późno?
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #71 : Kwietnia 09, 2012, 22:55:14 »

81. Wybaczanie c.d.

Klient: Przy porannych ćwiczeniach przypomniało mi się, co powiedział mojemu znajomemu jego ojciec: wszystkich ludzi mamy w swojej głowie. Pokazał mi się obraz wszystkich ludzi, do których kieruję Wartości  – w mojej głowie. Kiedy ćwiczyłam wybaczanie, czułam, że coś mi w środku odpuszcza, zarówno gdy przebaczam innym, jak i gdy przebaczam sobie. Przy przebaczaniu sobie pokazały mi się obraz mnie samej, poskręcanej i smutnej z powodu braku wybaczania samej sobie. Odczułam to bardzo silnie. Odczułam potrzebę objęcia samej siebie swoją miłością, gdyż w tym jest pełnia, jest zjednoczenie, siła, spokój i wyzwolenie. Jeśli nie ma wybaczania samej sobie, to jest to straszna autoagresja. Podobnie, przy wybaczaniu innym, nie wybaczanie wydało mi się jakieś agresywne, jakbym chciała tych ludzi niszczyć. Tu też przyszło odpuszczenie czegoś, co emocjonalnie odczułam jak emocjonalne polowanie przeze mnie na tych ludzi. Nie chcę tego. Jednak prośby o wybaczenie zostawiłam przy tych ludziach, zrobią z tym to, co będą sami uważać.
Dzisiejszy dzień nabrał potem fajnej lekkości i pojawiło się nastawienie, aby nikogo się nie czepiać niedopuszczaniem/niewybaczaniem, gdyż to negatywne nastawienie powoduje spustoszenie w duszy – tak jak powiedział ojciec znajomego, ci inni są przecież w mojej głowie.


Nic dodać nic ująć. Jest dokładnie tak jak piszesz. Kiedy nie wybaczamy, to dźwigamy to obciążenie dalej z sobą. Im tego jest więcej, tym ludzie robią się coraz słabsi i coraz bardziej poblokowani.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #72 : Kwietnia 09, 2012, 23:06:58 »

82. Szybkie zasilenia

Klient: "Pytanie : czy w ciągu dnia chodzi o doładowania tym co fajnego ma jeszcze nastąpić, co już nastąpiło, oboma ?"

1. Najbardziej wartościowe jest zasilanie się tym co jest teraz. To wielka umiejętność. Jeśli nie wykorzytasz obecnej chwili do maksimum, to ona już nie powróci. Tak naprawdę pełną wartość ma tylko bieżąca chwila.
2. Zaraz po tym jest zasilanie się przeszłością lub przyszłością.
3. Ważne jest, aby to robić możliwie często - 40 na dzień - to rozbija stare nawyki funkcjonowania na niskiej energii.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #73 : Kwietnia 11, 2012, 14:17:48 »

83. Przyrost siły i jego efekty

Klient: W rozmowie rano uznaliśmy, że dobrze będzie, jeśli jak najszybciej przyjadę do Wrocławia na konsultacje, więc zaraz potem ruszyłam. Jechałam na stojąco, nie było miejsc siedzących, pociąg się przelewał, ledwo było gdzie stanąć. Dawniej by to na mnie jakoś działało, ale dziś w ogóle mnie to nie ruszyło i zaakceptowałam wewnętrznie tę sytuację bez sprzeciwu. Podczas posiłku w Warsie młody facet chciał mnie w obcesowy sposób usunąć z miejsca, na które posadził mnie pracownik bufetu. Wtedy bardzo mocno poczułam efekty mojego treningu. Sprzeciwiłam się zupełnie spokojnie i zdecydowanie, również gdy faceta zaczęły wspierać osoby siedzące przy tym stole, dokończyłam posiłek w swoim tempie zachowując spokój i siłę. Nawet z ciekawością przyglądałam się, jak ta scena się rozgrywa. Wiedziałam, że mojego spokoju nic nie naruszy. Chyba pierwszy raz w atmosferze ogólnego zdenerwowania spowodowaną przepełnieniem, ja po prostu robiłam swoje zachowując spokój i dobry nastrój i czując, że jakiekolwiek działania takie jak tych współpasażerów po prostu odbijają się ode mnie. Oni byli w związku z tym coraz bardziej zdenerwowani, a dla mnie to był oglądany film.

We Wrocławiu z grupą ekspertów solidnie popracowaliśmy, w spokojnej, życzliwej i rzeczowej atmosferze, wskazałam im też bez wewnętrznych oporów wszystkie słabsze punkty dotychczasowych rozwiązań, aby mogli znaleźć dla nich odpowiednie uzasadnienie w odpowiednie rozwiązania. Zrobiłam to swobodnie i czułam, że ta swoboda dużo dobrego wnosi do naszego spotkania.

Jestem poruszona swoją zmianą, która mi się mocno pokazała w sytuacji pociągowej – cieszę się! Dzięki!


Kiedy proces rozwoju jest prowadzony prawidłowo, ludzie odzyskują to co już dawno powinni mieć, spokój, godność, autonomię... Mogą swobodnie wybierać zachowania. To co dawniej nie było możliwe staje się (najpierw) możliwe a następnie łatwe i naturalne.

Klient: Coś się wczoraj we mnie zmieniło, mam takie wyobrażenie, że wewnętrznie się wyprostowałam, przestałam być choćby trochę skulona. Mam ogromnie poczucie mocy wynikającej z wewnętrznego spokoju. Z tej perspektywy mój poprzedni okres wydaje mi się strasznie obciążony. Ostatnie dni były dla mnie ważne jako proces nad odblokowywaniem trudnych miejsc. Nie oczekuję jakiegokolwiek wsparcia od kogokolwiek, czuję się z tej potrzeby odciążona, to uruchamia we mnie moc i radość, gdyż sama sobie daję ogromne wsparcie. Teraz czuję, że naprawdę chcieć to móc i że to nie jest truizm. W kilku sytuacjach po prostu byłam mocą, spokojem, stanowczością, inaczej rozmawiam z ludźmi, niczego nie odgrywam, nic mi nie jest potrzebne w charakterze wspomagacza, aby lepiej wypaść itd. Dla siebie wypadam tak, jak chcę wypaść i to jest dla mnie OK. W dalszym ciągu poprawia się moja koncentracja i z tej koncentracji płynie wielka moc – jak to możliwe? – nie wiem. To jest super, cieszę się.

To jest możliwe na wysokim poziomie energii.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #74 : Kwietnia 15, 2012, 13:37:12 »

84. Świadomość

Klient "Jak coś przestawało grać w ciągu dnia, to dzięki świadomości emocji jaka przeżywałam i tego co chcę z nią zrobić bardzo dobrze sobie radziłam."

Dokładnie o to chodzi. Świadomość (najlepiej połączona z miłością i akceptacją) tego co się w nas dzieje pozwala na wybór co dalej:
1. zostawiamy to tak, jak jest
2. czy zmieniamy.
W obu wypadkach potrzebna jest energia, jej odpowiednio wysoki poziom i jakość (którą można z pewnym przybliżeniem opisać emocjami.)
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #75 : Kwietnia 15, 2012, 13:42:28 »

86. Przyrost energii

klient: czuję, że mam siłę zmieniać swoje życie. Pojawiła się nowa jakość, od kilku dni żyje w innej rzeczywistości. Problemy są takie jakie były, a ja inaczej na nie patrze i dzięki temu nie generuje następnych.
Tak, to inna już bajka. Mam ochotę delektować się życiem i sobą:), bo to takie nowe i tak bardzo cieszy:).


To jest bardzo klarowny opis sytuacji, kiedy człowiek zmienia swój dotychczasowy poziom energii energii na wyższy. Tak, tak Lepiej być zdrowym, pięknym i bogatym ...
Zmieniłaś swój poziom energii, siły, sprawczości, świadomości. Warto docenić, że zrobiłaś to dzięki własnej systematycznej pracy. To daje rosnące zaplecze możliwości. A ta możliwości są już teraz w twoich rękach. Z mojego punktu widzenia to są najlepsze chwile. Kiedy klient zaczyna samodzielnie korzystać z prawidłowych strategii działania i osiąga ewidentne sukcesy.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #76 : Kwietnia 15, 2012, 14:16:15 »

87. Kiedy nie chce się ćwiczyć

Klient: "Inne uwagi = mam w ostatnich dniach stagnacje, przynajmniej tak to odczuwam. Dzisiaj  zaczęło się to przekładać na niechęć do ćwiczeń, odkładanie ich -zapala się czerwona lampka - jutro jeśli ten stan się będzie utrzymywał powinnam zmuszać się do ćwiczen"


Kiedy pojawia się niechęć do ćwiczeń, to mamy do czynienia z dwoma najczęstszymi powodami:
1. źle ćwiczysz - i to nie daje ci satysfakcji i przyjemności
2. napotykasz, lub zaraz napotkasz, na sprawę która jest trudna tzw. problem
U ciebie jest to teraz ten drugi przypadek.
1. Gratulacje za przytomność umysłu i prawidłowe wnioski
2. najlepiej będzie kiedy się ucieszysz, że dotarłaś do problemu, który do tej pory obciążał twoje życie. A który, kiedy go przetransformujesz w rozwiązania będzie paliwem w twoim nowym, lepszym życiu.
Sposób w jaki postrzegamy problemy silnie wpływa na skuteczność ich rozwiązywania.
Przypominam moją ulubioną tezę: Problemy to są prezenty w nieatrakcyjnych opakowaniach.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #77 : Kwietnia 15, 2012, 14:21:58 »

88. Kiedy nie chce się ćwiczyć c.d

Klient: "mam w ostatnich dniach stagnację, przynajmniej tak to odczuwam. Dzisiaj  zaczęło się to przekładać na niechęć do ćwiczeń, odkładanie ich -zapala się czerwona lampka - jutro jeśli ten stan się będzie utrzymywał powinnam zmuszać się do ćwiczeń"

Kiedy pojawia się niechęć do ćwiczeń to mamy do czynienia z dwoma najczęstszymi powodami:
1. źle ćwiczysz - i to nie daje satysfakcji i przyjemności
2. napotykasz, lub zaraz napotkasz, na sprawę która jest trudna tzw. problem
U ciebie jest to teraz ten drugi przypadek.
1. Gratulacje za przytomność umysłu i prawidłowe wnioski
2. najlepiej będzie kiedy się ucieszysz, że dotarłaś do problemu, który do tej pory obciążał twoje życie. A który, kiedy go przetransformujesz w rozwiązania będzie paliwem w twoim nowym, lepszym życiu.
Sposób w jaki postrzegamy problemy silnie wpływa na skuteczność ich rozwiązywania.
Przypominam moją ulubioną tezę: Problemy to są prezenty w nieatrakcyjnych opakowaniach.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #78 : Kwietnia 15, 2012, 14:41:52 »

89. Ograniczające przekonania

"Obawiam się, że złe przekonanie z lat dziecięcych wpojone przez rodziców (być może jeszcze siedzące w podświadomości) może mi trochę psuć robotę, ale o tym chciałbym porozmawiać z Tobą przez telefon.

Bardzo trafna uwaga. Znalazłeś tak zwane "ograniczające przekonanie". Warto się cieszyć, gdyż już wiesz co warto zmienić. Resztę zrobimy przez telefon.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #79 : Kwietnia 15, 2012, 14:45:43 »

94. Przykład dobrej pracy z problemami

Klient: Dzień regeneracji, spokoju,  i różnych przemyśleń, puszczania i akceptowania – w stałym procesie utrzymywania kontaktu ze sobą. Dziś bardzo lekko boli mnie głowa, tak jakby mówiła mi, że trzeba wytracić to szalone tempo ostatnich dni. Rano podczas ćwiczeń odczułam silnie, że nagromadziło mi się trochę rzeczy, którym jeszcze nie pozwoliłam odejść. Gdy się pojawiały, traktowałam je z uwagą, osadzałam w szerszym kontekście i pozwalałam przesuwać się do przeszłości. Przy trudnych uczuciach, opiekowałam się nimi z miłością.  Przy takich kolejnych operacjach pojawiło się we mnie odczucie, że nie pozwalam przyszłości zająć należnej jej przestrzeni w moim życiu, poczułam brak otwierania się na przyszłość. Brakuje mi mojego pomysłu na przyszłość.
- MYŚLI – uświadomiłam sobie, że utknęłam w dawnych i bieżących sprawach ->  czas ruszyć do przodu
- EMOCJE – wychwyciłam poczucie pokrzywdzenia -> leczę je miłością, własną siłą i rozumieniem szerokiego kontekstu, ale też kontaktem z podstawą
- MYŚLI –  przy pojawiającym się poczuciu skrzywdzenia wciągało mnie, dopóki nie przechodziłam do szerszego kontekstu -> pogłębiam swoje rozumienie konfliktu jako sprawy uniwersalnej, nie utykam w swoim doświadczeniu lecz uzdrawiam swoje uczucia miłością
- DZIAŁANIA –  trochę regenerowałam się snem w ciągu dnia -> odpuszczam aktywność i regeneruję się gdy tego potrzebuje mój organizm


"Brakuje mi mojego pomysłu na przyszłość."
A co by było, gdybyś stworzyła przestrzeń na swoją wspaniałą przyszłość i poczekała na to, co do niej zawita?
Podobnie czynimy, gdy spodziewamy się dziecka. Przygotowujemy mu łóżeczko, pokój oraz czekamy na niego z otwartym sercem.
"Kiedy przychodzi wiosna, trawa rośnie sama"
Warto dbać o wiosnę zamiast dbać o trawę. Ta strategia daje dużo więcej...
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #80 : Kwietnia 15, 2012, 15:52:16 »

95. Problemy i wyzwania

Klient: Uwagi = Napotkałam na sporo spraw do przerobienia. To tak jakbym otwarła starą szafę i doświadczyła, że jest dużo do zrobienia. Zwiększam swoją formę, to szybciej to przerobię. Może to i dobrze bo ostatnio poruszam się do przodu zbyt dostojnie i pewnie. Przyda mi się więcej dynamiki.

Problemy Sad
Wyzwania Smiley
to te same sprawy tylko potraktowane inaczej.
Problemy rozwiązuje się ciężej niż wyzwania.
Ty jesteś pomiędzy tymi dwoma podejściami.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #81 : Kwietnia 16, 2012, 08:09:33 »

96. Korzenie zjawisk

Klient: Odkryłam powiązania mojej permanentnej niechęci do robienia rozliczeń księgowych. Dzisiaj podczas ćwiczeń przyszła do mnie myśl, że mam nie dokończone rozliczenia w przeszłości i ta stara i dawno już wyparta tendencja rzutuje na podobne obszary w teraźniejszości. Bardzo mnie to odkrycie ucieszyło. Poszłam po śladach i sprawdziłam, zgadza się! No super zaraz biorę się do do transformacji starych i dysfunkcyjnych wzorów w super funkcjonalne nowe rozwiązania. Idealnie jest się rozliczać z przyjemnością, dokładnie i terminowo. Kiedy to piszę, to zaczynają mi się przypominać inne moje zachowania i zdarzenia, które mnie ostatnio spotykały. Wszystkie mają ten sam podstawowy wzór. Ciekawe gdzie był początek tego wszystkiego. Gdzie zrobiłam pierwszy błąd, który po tym jak poszedł w niepamięć (na szczęście czasową) przejawiał się w kolejnych ułomnych działaniach i przeszkadzał sprawnie funkcjonować.

Jest ciekawe, że sporo ludzi uruchamia swoją refleksję kiedy coś nie działa tak jak tego chcą. Kiedy wszystko jest OK to ich refleksja śpi. Znakomita większość z nas potrzebuje problemów by się rozwijać.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #82 : Kwietnia 17, 2012, 23:11:11 »

97. Kto decyduje o twoim życiu

Klient: "myśli =  mówiące, że to ja przede wszystkim tworzę dzień i warunki w jakich żyje..nie pogoda ani ludzie którzy są albo ich nie ma. Pomogło:). Pomimo, że spędziłam ten dzień sama z córką w taka pogodę, to było nam milo i spokojnie. Nawet podjęliśmy próbę spaceru , wzięłam aparat..Takie działania dają mi poczucie, ze to ja kieruje moim życiem, a nie warunki zewnętrzne. Nawet nie potrzebowałam kawy. Warunki zewnętrzne jedynie wzięłam pod uwagę planując ten dzień."
Dokładnie o takie podejście chodzi!!!

Klient: "działania= o dziwo mój sielankowy dzień przerwałam przyjściem męża, ruszył jakiś poważny temat i poczułam jak moja energia leci w dol. Upadłam, wstałam, otrzepałam się i poszłam dalej. To był większy temat, wiec czułam zagrożenia i mogłam świadomie działać.
Dobra lekcja pokory pokazująca dokąd doszedł twój postęp, a co jeszcze jest do zrobienia.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #83 : Kwietnia 19, 2012, 11:17:38 »

98. Oczyszczanie życia z tego, co przeszkadza

Klient: "myśli =tak, właśnie dziś potraktowałam  dzień jako czyszczenie się starego, wiec było już łatwiej. Nawet mnie to chwilami cieszyło, jak widziałam ze z oporem, ale jednak robię, komunikuję się inaczej. Tam właśnie gdzie myślałam, że się nie da, mówiłam sobie" O, tu właśnie trzeba inaczej, po swojemu". I dało radę:)"

Kiedy się zgodzimy na to, że życie, tak jak mieszkanie wymaga ładu i porządku, to zaczynamy rozumieć, że trzeba to robić. Czasami porządki robią się same, na ogół jednak wymagają:
1. codziennych systematycznych działań (codzienne porządki)
2. dużych generalnych akcji (świąteczne porządki)
3. ukierunkowanych na jedną sprawę działań
4. działań, po których nie trzeba później sprzątać gdyż są takiej klasy, że nie tworzą problemów i bałaganu po sobie

Klient: "Myśli = dlaczego to takie ciężkie, chwilami się zmuszałm, ale to dobrze mi robiło, bo osiągałam rzeczy jakie chcę i jak chcę."

Część naszych starych uwarunkowań jest ciężka. Problemy powstały w przeszłości, kiedy nie rozwiązaliśmy jakiejś sprawy porządnie i do końca. Najczęściej z powodu własnej słabości. Najczęściej były to sprawy, które nas przerosły i nie mieliśmy dużej szansy żeby sobie z nimi poradzić. Te sprawy dalej z nami idą przez życie i ciążą. Kiedy już urośniemy na tyle, żeby się za nie zabrać trzeba wyrównać tamte niedoróbki + odsetki za zwłokę. Dlatego w tym systemie rozwoju podstawą jest energia i wysoka osobista forma.

Jeśli:
1. twoja energia jest wyższa niż deficyt zawarty w problemie
2. masz pełną gotowość i ochotę by oczyścić swoje życie ze wszystkiego co je obciąża, to
praca z problemem jest ciekawa a czasami nawet fascynująca.

Jeśli zaś :
1. twoje energia jest za niska, to problem ciąży i wolno się rozwiązuje (albo w ogóle)
2. nie chcesz go oczyścić i uzdrowić sytuację, to twoje działania będą niekonsekwentne i będzie to trwało dużo dłużej. Będzie też dużo trudniejsze.

Sztuka polega na tym żeby:
1. zaakceptować to, że mamy problemy wewnętrzne (każdy je ma, choć nie takie same i nie tyle samo)
2. zdecydować co chcemy z nimi zrobić
3. obdarzyć je uwagą i miłością, gdyż są jak skrzywdzone dzieci, które potrzebują pomocy
4. dostarczyć do obszaru istniejącego problemu to, czego kiedyś tam zabrakło i to pozwala na takie uzdrowienie sytuacji, która nas wzmacnia i scala nasze życie.
Z każdym takim działaniem rodzi się na nowo kawałek nas samych.
Warto!
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #84 : Kwietnia 19, 2012, 11:29:29 »

99. Powody - czyli dlaczego działamy

Klient: "jest duża chwiejnośc, dzisiaj spadek i  zastanawiałam się czy to nie jest wahanie przed kolejnym dużym krokiem, przed działaniem pełną parą?"

Popracuj nad zrozumieniem powodów, które zasilają twoje działanie. Kiedy je sobie uświadomisz w pełni i uporządkujesz, to będzie ci dużo łatwiej. W trakcie rozwoju nasze powody ulegają zmianie. Dzieje się tak zwłaszcza kiedy już coś osiągnęliśmy. Wtedy stare powody słabną lub odpadają a nowych może jeszcze nie być. Kiedy mamy odpowiednio silne powody żeby coś zrobić mamy też siłę żeby to zrobić.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #85 : Kwietnia 20, 2012, 07:00:50 »

100. Lęk w procesie sprzedaży

Bywa tak, że kiedy sprzedawca ma trudną sytuację to pojawia się u niego lęk i wiele pokrewnych stanów. Ponieważ jest to częste zjawisko, omówię jego strukturę.

Lęk pojawia się na skutek działania dwóch typów czynników:
1. zagrażającej sytuacji
2. osobniczego wzoru reakcji.

Osobniczy wzór reakcji jest to sposób w jaki reagujemy na daną sytuację. Wynika głównie z naszej historii. Z tego co jest w nas zapisane i z tego jak interpretujemy daną sytuację.

To co robimy z sygnałem lęku ma zasadnicze znaczenie dla naszego powodzenia. Większość sposobów w jakie sprzedawcy radzą sobie z lękiem jest destrukcyjna i
1. paraliżuje ich bieżące działania sprzedażowe
2. przesuwa nierozwiązane problemy do przodu, gdzie i tak będą czekały, tylko że większe.

Lęk koniecznie należy:
1. docenić - jako sygnał czegoś czym trzeba się zająć
2. przetransformować go w polu zasobów
3. wykorzystać do zmiany strategii sprzedaży - analiza i korekta sposobu działania
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #86 : Kwietnia 21, 2012, 17:05:37 »

101. Powody naszych działań

Powody:
Innym i dużo głębszym sposobem docierania do tajemnic ludzkich sukcesów i niepowodzeń są powody, dla których ludzie czegoś chcą lub nie chcą, stawiają cele,  działają… Warto zauważyć, że powody zasilają cele podobnie jak korzenie zasilają resztę drzewa. Zdrowe korzenie umieszczone w odpowiednio żyznej glebie są podstawą sukcesu drzewa. Ponieważ drzewa nie potrzebują coachingu zajmiemy się znowu ludźmi.

Na tym etapie pracy zadajemy klientowi pytania:
1.   Dlaczego tego chcesz?
2.   Dlaczego tego nie chcesz?  Czego chcesz w zamian?
3.   Czy to już wszystkie powody, dla których tego chcesz?
4.   Które z tych powodów są najsilniejsze (hierarchia)?
5.   Które z nich są najbardziej trwałe?
6.   Czy mogą istnieć jeszcze inne powody, których sobie do tej pory nie uświadomiłeś?
7.   Jak się czujesz kiedy masz kontakt z danym powodem?
8.   Które z tych powodów są autentycznie twoje?
9.   Jak to rozróżniasz?
 
Te pytania są proste tylko lingwistycznie. Bardzo często klienci nie znają na nie odpowiedzi. Albo też dają powierzchowne i mało prawdziwe odpowiedzi. A odpowiedź na te pytania wymaga wewnętrznej szczerości i dobrego kontaktu z sobą. A było by lepiej żeby nawet i z SOBĄ.

Te, oraz podobne pytania kierują klienta w głąb siebie w poszukiwaniu prawdziwych motywacji. Lepiej by cele klienta wyrastały z jego prawdziwych potrzeb, pragnień, marzeń. Podczas poszukiwania odpowiedzi na te pytania klienci coraz lepiej uświadamiają sobie dlaczego chcą tego, czego chcą. Bywa, że daje to okazję do przeformułowania celów i dążeń na bardziej trafne i mądre.

Kiedy klient ma już kontakt z tym „dlaczego chce” a pomiędzy nim a coachem panuje atmosfera bezpieczeństwa i zaufania, to warto mu zadać jeszcze jedno pytanie:
10.  A dlaczego naprawdę tego chcesz?

Klient: chyba zrozumiałam to, co wczoraj pojawiło się w komentarzu o zrozumieniu powodów   - powrócilam myślami do pytania dlaczego to robię, myśli popłynely w przeciwnym kierunku - warto

Inne uwagi:-ta "eureka" ze zrozumieniem komentarza przyszła sama podczas zwykłej rozmowy, opowiedziałam sobie co leży u podstaw mojego już ponad 2 letniego działania, o  motywacji podjęcia pierwszego kroku - to są właśnie te powody działania

Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #87 : Kwietnia 21, 2012, 17:20:24 »

102. Warstwy ograniczeń, które w nas drzemią

Klient: dalej porządna praca nad przetwarzaniem pokładów starego. Potrzebuję wygenerować więcej radości, entuzjazmu i energii. Wtedy zrobię to szybciej i pójdę do przodu.

Bardzo trafna uwaga. To jest dokładnie ten kierunek działania, który jest dla ciebie najbardziej opłacalny. Większość tych ograniczeń, nad którymi pracujesz, masz już oczyszczone. Kiedy to oczyścisz, to pojawi się przestrzeń lub pojawi się nowa porcja ograniczeń. Jak myślisz co będzie?

A teraz trochę szerzej. Kiedyś jak byłem dużo młodszy to wyobrażałem sobie, że w życiu to mogą być jakieś 2-3 problemy i jak już je przejdziesz, to dalej będzie droga usłana różami. I musiałem kilkukrotnie modyfikować to przekonanie. Otóż problemy będą zawsze. U tych , którzy się rozwijają bardzo powoli i opornie, będą to te same problemy. Lub bardzo podobne. U tych, którzy się rozwijają szybko i skutecznie będą to nowe problemy. Problemy na coraz wyższych poziomach. Problemy będą zawsze. Warto je polubić i docenić gdyż:
1. i tak będą
2. dzięki nim się rozwijamy i uczymy tego, czego dotąd nie umieliśmy
3. kiedy je lubimy lub choćby doceniamy (pomimo wszystko), to rozwiązujemy je łatwiej i przy dużo mniejszych kosztach własnych.

Tak wiec kiedy po raz któryś znowu napotykamy na problem, to zamiast
1. westchnąć "znowu problem, mam już tego dość"
2. warto się uśmiechnąć i zachwycić "o znowu los podsuwa mi nowe zadanie do rozwiązania, ciekawe jakie jest rozwiązania".

A i jeszcze jedno. Problemów nie wato szukać. one przyjdą same. Warto natomiast budować taką formę osobistą i takie postawy, które pomagają dobrze się bawić przy rozwiązywaniu problemów. To zupełnie wystarczy.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #88 : Kwietnia 21, 2012, 22:25:53 »

103. Jak ćwiczyć

Klient: za mało intensywnie ćwiczę -> odszukuję przyjemność w intensywnych ćwiczeniach (już zaczęłam)


Kiedy się ćwiczy przez dłuższy czas, to łatwo wpaść w rutynę. A wtedy postępy maleją. Najlepiej jest kiedy ćwiczymy z pełnym zaangażowaniem i świeżością.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #89 : Kwietnia 21, 2012, 22:32:54 »

104. Marzenia

Klient: zaczynam marzyć

Marzenia są bardzo ważne.  Marzenia są do tego aby eksperymentować przy wyborze najlepszych wariantów dla naszego życia. A poza tym są przyjemne i regenerują.
Ciesze się i bardzo zachęcam!
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #90 : Kwietnia 21, 2012, 22:43:03 »

105. Zmiana na poziomie tożsamości

Zmiana u ciebie odbywa się teraz na poziomie tożsamości. To bardzo dobrze gdyż odzyskasz siebie.

Klient: Nazwałeś mój obecny proces odzyskiwaniem siebie i tak się czuję. Nie potrafię zrozumieć mojego życia „sprzed” – to wydaje się bardzo bolesne i właściwie niezrozumiałe.  Jednak gdybym miała podsumować moje dzisiejsze myśli, emocje i działania, to podsumowałabym je tak: zupełnie zwyczajne. Doświadczyłam dziś przestrzeni i spokoju, patrzyłam  na świat i przeżywałam wszystko bez zakłóceń. Świat był dziś bardzo intensywnie kolorowy i bliski. Nie chciało mi się o kimkolwiek myśleć krytycznie lub obwiniać tych, którzy wobec mnie zawinili. Te dzisiejsze myśli i emocje były pozbawione podczepiania się pod jakieś wspomnienia, traumy i problemy. Zajmowałam się tym, co było mi potrzebne i akurat dziś, w wolnym dniu, było możliwe i dostępne. Miałam bardzo dobry, swobodny kontakt z rodziną i ich liczną gromadą gości. Czułam się bardzo komfortowo i na luzie, nie spinając się i nie oceniając nikogo i niczego.  Uświadomiłam sobie, że świat jest dziś dla mnie zupełnie zwyczajny, gdyż na niego niczego nie projektuję i niczego od niego nie wymagam. Miałam dużo energii:  na 1,5 godzinny szybki marsz z psem po lesie i na pracę w ogrodzie. W tej energii było dużo radości, nie było śladu przymusu wewnętrznego – cieszyłam się tym, bardzo na tych działaniach skoncentrowana. Dziś czuję się tak, jakbym wyszła z ziemianki wiele lat po skończeniu wojny, nie wiedząc, że już dawno po wszystkim. 
CEL: Cieszę się życiem. Jestem Sobą. Moje życie jest doskonałe (wszelkie życie jest doskonałe)
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #91 : Kwietnia 22, 2012, 22:10:04 »

105. Jak dobrze ćwiczysz?

Klient 1: Poziom energii 100%

Ocena sposobu w jaki ćwiczysz:
1. Atrakcyjność sposobu ćwiczenia = 65% - szukaj frajdy w tym jak ćwiczysz. To jest pierwszy etap, który prowadzi do postępu.
2. Częstość ćwiczenia = 85% - za rzadko
3. Intensywność ćwiczeń = 80% - warto iść na całość
4. Precyzja ćwiczeń = 85%
Jest jeszcze sporo do zrobienia w sposobie w jaki ćwiczysz. Tu jest duży obszar możliwego postępu.

Klient 2. Solidnie dziś poćwiczyłam przed jutrzejszymi negocjacjami. W popołudniowych ćwiczeniach nadałam im siłę, jakiej chyba nigdy dotąd aż takiej nie używałam w ćwiczeniach. Natychmiast odczułam skutek, chociaż przecież ćwiczę regularnie i jak dotąd mi się wydawało, intensywnie. Dziś jednak to poszło dalej i mocniej i dzięki temu doświadczeniu wiem, że dalsze wzmacnianie ćwiczeń jest możliwe – jest też potrzebne. Dość dużo też się dziś ruszałam, jeździliśmy długo ze znajomymi po lesie na rowerach i popracowałam znowu w ogrodzie. Jednak zaskoczyło mnie to, że niektórzy z nich mieli wyższą formę rowerową, a ja, pomimo moich intensywnych treningów, miałam trochę gorszą. Może dużo energii idzie na moją sytuację w pracy? Tak czy owak, zbyt optymistycznie oceniałam moją kondycję fizyczną, chociaż i tak jest o niebo lepsza niż dawniej i dobrze mi służy.

Ocena sposobu w jaki ćwiczysz:
1. Atrakcyjność sposobu ćwiczenia = 100%
2. Częstość ćwiczenia = 100%
3. Intensywność ćwiczeń = 100%
4. Precyzja ćwiczeń = 100%
I nic dziwnego,że masz wyniki Uśmiech
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #92 : Kwietnia 24, 2012, 07:11:59 »

106. Smak sukcesu

Klient: Dzisiaj miałem czołowe starcie z moimi oponentami. Wyszło super.
Tak bardzo się cieszę z dzisiejszego doświadczenia! Cały czas czułem się fantastycznie, pomimo niedużego (!) napięcia czułem, jak generuje się we mnie moc Wartości i mnie to prowadzi w doskonałym kontakcie z tym, co jest. Nawet nie mogę powiedzieć, że ja to zdarzenie zniosłem, przetrwałem – nie, to była zupełnie inna bajka. Nikt i nic nie miało nade mną jakiejkolwiek władzy, a świadomość tego (nie wywierania na mnie wpływu) rosła we mnie przez tych kilka godzin ostrej walki. Przy mojej dawnej formie nie dał bym rady tak się zachowywać. Na pewno pomogło dobre przygotowanie i jasne zrozumienie sytuacji, a także całkowity brak uruchamiania mechanizmów obronnych (co prawda byłem bardzo ostrożny). Przeniosłem znowu górę, górę w mojej własnej głowie. A to co zrobiłem w swojej głowie dało zdumiewające rezultaty na płaszczyźnie biznesowej. W czasie spotkania fantastycznie mi się ćwiczyło (pilnowałem swojej wysokiej formy w obliczu znacznej przewagi oponentów), czułem że mnie to wypełnia mocą i spokojem. Świetnie widziałem różne gry i rytuały i ciszyłem się, że już kończy się czas mojego uczestniczenia w tej żałosnej sprawie. Seria ataków nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia – potwierdziła się moja intuicja, że już nie przejmuję wrogich działań przeciwko sobie, a one wracają do atakujących. Jak bardzo mi było potrzebne to doświadczenie! Jak to dobrze, że przetrenowałem to w małej skali niedawno na innym przypadku.
Bardzo Ci dziękuję, bez Twojej pomocy byłbym dziś w zupełnie innym miejscu.
 

To jest relacja Klienta, który działa w bardzo dla siebie trudnej sytuacji. Poprzez intensywny trening zbudował tak dobrą formę i kompetencję, że samodzielnie może negocjować bardzo trudne zmiany w kontrakcie mając naprzeciwko siebie silny zespół przeciwników. Gdyby nie bardzo precyzyjny i intensywny trening Klient już prawdopodobnie został by pokonany i zmuszony do rezygnacji ze swoich celów i zamierzeń. Na początku tej sprawy jego pozycja była bardzo słaba. Bardzo intensywny trening sprawił, że klient szybko zwiększał swoją formę i usprawniał strategię działania.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #93 : Kwietnia 24, 2012, 22:24:18 »

107. Trening wartości

Wpisuj za każdym razem swoje 7 głównych wartości. W ten sposób je weryfikujesz i utrwalasz. Ważne jest abyś przy tym choć przez chwilę je poczuł.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #94 : Kwietnia 28, 2012, 00:14:16 »

108. Użycie wartości na dobrym poziomie zaawansowania

Klient: Rano solidnie poćwiczyłam, a moje sesje są coraz dłuższe i bardziej precyzyjne. Teraz widzę, że dawniej brakowało mi precyzji. Pomogła mi Twoja uwaga na forum, aby ćwiczyć tak, aby każdą wartość odczuć choćby przez chwilę – niby tak było, ale teraz jest inaczej, bardziej czuję i nie idę dalej, dopóki uczciwie wobec siebie nie uznam, że naprawdę odczułam. W realu testowałam użycie wartości w pracy. Pierwszy raz miałam tak dobry kontakt z panią X, spędziłyśmy trudny wytrzymałościowo i długi dzień na pracy przy projekcie, a nasz kontakt był niewymuszony i swobodny, obie czułyśmy się ze sobą bezpiecznie  – nie sądzę, aby bez wpływu na to miały moje ostatnie doświadczenia. Otworzyła się nowa przestrzeń, swoboda.
Podobnie było z ważnym pismem od klienta.  Mój pracownik zadzwonił trochę zdenerwowany. Pojawiło się we mnie pytanie: czy zareagować jak dawniej, czyli trochę nerwowo, czy moje ostatnie doświadczenia przenieść na sprawę tego pisma. Wybrałam bez wahania to drugie, chociaż ten pierwszy sposób reakcji też chciał nawykowo zaistnieć, a nawet jadąc do domu przećwiczyłam na piśmie od klienta moje Wartości (!). W domu otworzyłam maila i lektura pisma od klienta nie zmieniła mojego nastawienia, które okazało się tak trwałe, że zewnętrzne zaburzenia nie zdołały go zmienić.


Kiedy już umiemy uruchamiać nasze prawdziwe wartości, to dostajemy do ręki bardzo silne narzędzie równoważenia życia i modyfikacji tego co nam się w nim nie podoba. Powyższy opis klienta jest tego doskonałym przykładem.  Modelowo czysty jest opis wyboru reakcji na niespodziewane zdarzenie (pismo). Istnieje kilka poziomów z których działamy:
1. brak refleksji nad naszymi zachowaniami - działamy "z automatu"
2. chcę zrobić lepiej jednak nawyk jest zbyt silny i działam po staremu (gorzej)
3. z wysiłkiem przełączam się na nowy, bardziej korzystny nawyk
4. lekko przełączam się ...
5. działam w nowym stylu i zauważam, że mam już działający nowy, dużo lepszy, styl zachowań
6. nowy styl zachowań staje się tak oczywisty, że tylko czasami przypominam sobie, ze kiedyś było inaczej
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #95 : Kwietnia 28, 2012, 00:27:25 »

109. Jakie powinny być wpisy

Klient: Dzisiaj robiąc ten wpis pomyślałam, że lubię robić te wpisy. Dlaczego zwrociłam uwagę na te myśli? Na początku treningu bałam się czy będę w stanie systematycznie robić wpisy, wydawało mi się to dość trudnym zadaniem."

To znaczy,że odnalazłaś sens i robisz to uczciwie wobec siebie. Źle robione wpisy męczą coraz bardziej. I tak właśnie ma być. W prawdziwym rozwoju nie ma miejsca na półśrodki.
Wpisy robisz:
1. dla siebie - to pomaga zrozumieć siebie i swoje życie
2. dla siebie - ćwiczysz tam ważne elementy twojego warsztatu
3. dla mnie - to pomaga mi rozumieć twoją sytuację i uwarunkowania
4. dla innych - aby się uczyli na podstawie tego co przeżywają inni
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #96 : Kwietnia 28, 2012, 10:23:44 »

110. Zaległości i ich konsekwencje

Przypominam o przepisywaniu nagrania. Zalegasz z dokończeniem przepisywania tego starego. Mamy też nową rozmowę, która czeka na przepisanie i wyciągnięcie wniosków. 

Zastanów się proszę, czy tego typu opóźnienia działań występują też w innych obszarach twojego życia np. w pracy. Gdyby tak było to warto to zmienić.
Warto sprawdzić, dlaczego zaległości powstają.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #97 : Kwietnia 29, 2012, 21:43:42 »

111. Moc wartości w praktyce

Klient: MOJE WARTOŚCI: POTĘGA 100, ŚMIAŁOŚĆ 100, WŁADZA 100, SUKCES 100,   SPRAWCZOŚĆ 100, WOLA 100,  MIŁOŚĆ 100
1) Rano ćwiczyłam długo i bardzo intensywnie, jeszcze chyba bardziej niż dotąd. Dziś mocno rezonowały we mnie Wola i Sprawczość, dotąd były trochę na uboczu innych Wartości. Zawsze się uważałam za osobę o silnej woli, ale dziś do mnie dotarło, że jednak to było samooszukiwanie się – to nie była prawdziwa Wola i Sprawczość długodystansowca, brakowało mi często konsekwencji. Dziś i Wola i Sprawczość mocniej się odezwały, jednocześnie są jakieś zamazane. Są to dla mnie Wartości odczuwane bez prawdziwej mocy – nie byłoby ich jednak na mojej liście, gdybym nie czuła, że są dla mnie ważne, że stanowią jakiś obszar do przepracowania.

2) Zastanawiałam się, jak moja obecna forma, tak różna od tej dawnej, zadziała w kontakcie z innymi, podczas ważnego oficjalnego spotkania. Dotąd w takich sytuacjach czułam się niezbyt pewnie, brakowało mi ugruntowania, nie zachowywałam się naturalnie i swobodnie, miałam problem z poczuciem własnej wartości. Dziś nie pokazały się żadne stare mechanizmy, chociaż spotkanie było długie i intensywne. Co jakiś czas przypominały mi się przebłyski moich dawnych wzorców reakcji, myśli, emocji. Nie były jednak w stanie mnie uruchomić w dawnym schemacie. Niczego nie odgrywałam, nie udawałam. Czułam otwarcie na innych i radość z tego, że otwieram się na otwartość i radość innych ludzi.

Wartości warto:
1. zidentyfikować
2. rozwijać
3. regulować
4. stosować
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #98 : Kwietnia 29, 2012, 21:52:40 »

112. Wartości c.d.

Klient 2: Moje wartości:
1. Miłość (100) 2. Ekspansja (100) 3. Potęga (100)  4. Tworzenie (100) 5. Odpowiedzialność (100). 6. Wdzięczność (100)  7. Jedność (100)

Ćwiczę teraz głównie Potęgę. To daje bardzo przyjemne stany. Jednak uruchamianie Potęgi wymiata ze mnie jakieś stare zaległości. Kiedy sobie dobrze poćwiczę, to czuję się tak jak po intensywnej siłowni. Cały organizm pracuje, a później musi odpocząć. Tworzenie jest dla mnie naturalne. Bardzo lubię zanurzyć swoją świadomość w polu możliwości, sformułować intencję i czekać co wypłynie. To co wypływa jest zawsze świeże. Tworzy się zawsze od nowa. Jest jak świeżo zerwany z drzewa owoc. Pachnie i ma wspaniały smak. Nie to co owoce z chłodni, co były długo przechowywane. Jest duża różnica. Odpowiedzialności długo nie doceniałam. rozumiem ją jako moją osobistą odpowiedzialność za kształt i jakość życia,które wiodę i za losy tego co wymyśliłam i powołałam do życia.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #99 : Kwietnia 30, 2012, 18:39:04 »

113. Kiedy spada nam forma

Klient: Emocja = niepokój, że cofnąłem się, i dawne upiory typu niepewność, niepokój, obawa znowu podnoszą głowy"

Doświadczenie z tym co się dzieje z myśleniem i emocjami kiedy spada nam forma (ze 150 na 130) jest bardzo edukacyjne. Tak więc może nie tak bardzo szkoda, że przejściowo jest 130.
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Tagi: coaching  rozwój  problemy  rozwiązania  
Strony: 1 [2] 3 4 ... 7   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.4 | SMF © 2006-2007, Simple Machines LLC | Sitemap Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!