>
Czerwca 15, 2025, 21:47:05 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Jak korzystać z Forum Szukaj Kalendarz Galeria Ekspertów Tagi Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 30   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Maria. przejście od 8 do 30 tys miesięcznie  (Przeczytany 337434 razy)
: Program Sukcesu Finansowego
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #300 : Lutego 20, 2011, 00:26:04 »

Komentarz do treningu Marii 2011.02.19 Sobota
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 115%
Energia = 115-130-150       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 120
Zasilanie sukcesu intencjami = 70%.
Trafnie odnalazłaś to, co trzeba teraz zrobić. Popracuj nad wyklarowaniem DLACZEGO będziesz miała sukces finansowy. I bądź w kontakcie z tymi zasileniami. To bardzo przyspieszy twój sukces.

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #301 : Lutego 20, 2011, 22:14:15 »

2011.02.20 Niedziela
Ciekawy dzień. Pełen wartościowych odkryć. Odkryłam zalegające gdzieś głębiej ograniczające programy, które tkwiły w mojej psychice i utrudniały postęp.
1. Zauważyłam, że kawałek mnie chce jeszcze pozostać w starej sytuacji i dalej doświadczać starych sytuacji i starych kłopotów. Część mnie nie chce się jeszcze przeprowadzić do lepszego życia.
2. Odkryłam także, że kłopoty i trudności, których doświadczam powodują, że się uczę a to bardzo lubię. Także dlatego trochę nie chcę jeszcze porzucić starych sytuacji i starych kłopotów.
3. Przywiązałam się także do grona ludzi, z którymi mam do czynienia. A kiedy zmienię swój status materialny to i ludzie się zmienią, przynajmniej częściowo.
4. Dlaczego trochę lubię i cenię swoje ograniczenia? Odkryłam, że dzięki nim czuję się bardziej związana a ludźmi. Jestem taka jak inni. Kiedy w pełni osiągnę swoje cele to znajdę się w zupełnie nowej sytuacji i trochę się obawiam, że mogę stracić ten kontakt z ludźmi, na którym mi zależy.

Po spojrzeniu na te zjawiska z rozsądnego dystansu widzę, że mają one tylko częściowy sens. Jednak istnieją i hamują mój postęp. Pytanie brzmi: czego mam się nauczyć z tych ograniczeń aby ustąpiły? Na pewno nie warto z nimi walczyć. Popatrzę na nie z miłością i poczekam co z tego wyjdzie. Dawniej bym tak nie umiała postąpić. Wiele się zmieniło od czasu kiedy zaczęłam systematycznie ćwiczyć.
         
Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = odkryłam kilka programów, które hamują mój postęp.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = niepotrzebnie wdałam się sprzeczkę. Znowu uruchomiły się stare programy i weszłam w zachowania niskiej klasy.
3. Korekta 2. = mam pełną świadomość tego co się dzieje ze mną i wokół mnie. A najlepiej będzie kiedy będę wychwytywać zamiary innych zanim się zamanifestują czynami.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #302 : Lutego 20, 2011, 22:18:44 »

Komentarz do treningu Marii 2011.02.20 Niedziela
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 115%
Energia = 115-130-145       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 135
Zasilanie sukcesu intencjami = 90%.
Osiągnęłaś postęp w dotarciu i korzystaniu z powodów dla których chcesz osiągnąć sukces. Gratulacje. Odkrywasz także kolejne ograniczenia, które tkwią w twojej psychice. Masz też do nich prawidłowe podejście. Gratulacje.

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #303 : Lutego 21, 2011, 08:34:20 »

2011.02.21 Poniedziałek
Zdecydowanie potrzebuję nowej motywacji do realizacji 30.000 PLN/mc. w pełnym standardzie wygody i zadowolenia. Zauważyłam, że stare motywacje wyczerpały już swoją siłę. W tej chwili zarabiam głównie z rozsądku. Pieniądze przestały być tak atrakcyjne jak wcześniej. Tak jak Kazik radził skupiam się teraz na rozpoznaniu dlaczego chcę takich pieniędzy i w takim standardzie. To, że mogę je mieć jest dla mnie oczywiste. Jednak nie chcę ich robić z rozsądku. Chcę żeby w moim życiu zarabianie było atrakcyjne, przyjemne i sensowne. Aby niosło jak najwięcej dobrego dla mnie i dla moich klientów. Chcę by była to frajda!

Jednak takiego sposobu na zarabianie jeszcze nie mam. Mam kawałkami. Reszta to stare nawyki i sposoby, które już nie pasują do mojej nowej sytuacji i do tego co chcę mieć w niedalekiej przyszłości. Tak więc potrzebne jest ponowne określenie DLACZEGO. Ten filar sukcesu da mi największy postęp.

Od kiedy regularnie wpisuję moje uwagi na forum wyostrzyła mi się uwaga i dostrzegam zjawiska, które pomagają mi zarabiać fajne pieniądze a także te, które w tym przeszkadzają. Obie te grupy zjawisk są równie ważne. Jednak cieszyć się z odnalezionych oporów i błędów musiałam się dopiero nauczyć. Wcześniej się ich bałam i reagowałam niechęcią i różnymi technikami zmiany ale z nastawieniem manipulacyjnym. Zrobiłam tą uwagę ponieważ przed chwilą wychwyciłam lekki lęk o moje zarobki w przyszłości. Tak więc trzeba się tym także zająć.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości = zmieniłam nieco przebieg pracy z klientem i poszłam za jego rzeczywistymi potrzebami. Dało to bardzo dobry rezultat.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = dałam się wkręcić w drobną sprzeczkę.
3. Korekta 2. = Jestem świadoma intencji innych osób.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #304 : Lutego 21, 2011, 23:55:40 »

Komentarz do treningu Marii 2011.02.21 Poniedziałek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 125-145-150       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 125

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #305 : Lutego 22, 2011, 09:24:05 »

2011.02.22 Wtorek
Doświadczam zawahania się motywacji. Stara, która wynikała z niezadowolenia (ze stanów zarobków) już jest nieaktualna, bo zarabiam dużo. Nowej jeszcze nie ma. Zauważyłam, że nie mam silnej potrzeby  by dalej szybko i intensywnie poprawiać własną sytuację. Choć wiem jak to zrobić i umiem to robić. Doszłam do górnej granicy dobrobytu, na który jest nastawiony mój "psychiczny termostat". Pracuję teraz nad przestawianiem go dużo wyżej.

Nie mam także nawyku (jeszcze) aby z chwili na chwilę dbać do możliwie doskonałą formę. Cieszyć się nią, używać jej do do coraz łatwiejszej realizacji celów i dalej ją zwiększać.  Za to coraz lepiej widzę co już mam zrobione a co jest jeszcze do zrobienia. To jak działa psychika i co zwiększa, a co osłabia skuteczność działania staje się coraz bardziej wyraźne.

W trakcie świadomego (dużo bardziej niż dawniej) dążenia do celu zaczynam coraz bardziej doświadczać, że mogę kierować emocjami, nastrojami, uczuciami. Że mam na nie wpływ i umiem rozpoznawać te, które trzeba zrozumieć i zmienić od tych, którymi warto się cieszyć. Rozpoznaję też szkodliwość i użyteczność poszczególnych myśli. To fajne możliwości. Choć na razie nie uważam że "idę na całość". Zauważam u siebie pewną dozę ostrożności i istniejące dalej przywiązanie do starego sposobu funkcjonowania. Dawniej bym z tym walczyła. Teraz 1. tworzę możliwie wartościowy stan 2. w tym stanie obserwuję stare nawyki. a. Niektóre z nich same się dekomponują. b. Niektóre ujawniają zawarte w nich informacje i wtedy więcej rozumiem (skąd te nawyki są i jak naprawdę działają) oraz wiem co dalej robić.

Pojawiają mi się obawy związana z klientami. To jest pozyskaniem, utrzymaniem i rozwojem tego obszaru. Czyżby ciąg dalszy usuwania starych i ograniczających programów. Ponieważ ciągle nie dałam rady (pomyślałam "nie udało mi się" i zaraz zamieniłam tą myśl na bardziej sprawczą "nie dałam rady") przejść z 1. etapu ilości pieniędzy do 2. pełnej jakości tego procesu, taka myśl ma pewien sens. Świadczy o potrzebie poprawy mojego potencjału, który używam w dążeniu do celu.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości = spokojne przekształcanie starych programów i obciążeń w przestrzeń i zasoby dla pełnego sukcesu.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = mogłam bardziej docenić momenty oczyszczania ze starego. Kto lubi sprzątać ma czysto!
3. Korekta 2. = cieszę się z chwil kiedy mogę oczyścić moje życie z tego co już nieużyteczne. Z przyjemnością robię "generalne porządki".
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #306 : Lutego 23, 2011, 02:11:16 »

Komentarz do treningu Marii 2011.02.22 Wtorek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 125-140-150       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 125

Dobrze ci idzie. Oczyszczanie ze starych uwarunkowań jest bardzo cennym doświadczeniem i treningiem zarazem. Bardzo mi się podobają twoje obserwacje. Świadczą o tym, że coraz więcej rozumiesz i postrzegasz.

Zajmij się więcej swoją Tożsamością. Kiedy tak doświadczasz różnych myśli, uczuć ... o Kto lub Co to doświadcza? W odpowiedzi na to pytanie kryje się ogromny potencjał. I życzę ci byś ten potencjał jak najszybciej odnalazła. Kiedy się parzy na świat z tamtego miejsca to rzeczy i uwarunkowania stają się jasne i zrozumiałe. Pojawia się też ogromny i naturalny spokój. Jest to Święty Spokój.

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #307 : Lutego 23, 2011, 10:49:42 »

2011.02.23 Środa
Zdałam sobie sprawę z tego, że weszłam w nową jakość traktowania zjawisk, które napotykam na swojej drodze do sukcesu. Dawniej problemy nie denerwowały. Od niektórych uciekałam. Teraz traktuję je jako potrzebną i wartościową lekcję i trening. No noże nie zawsze ale raczej jest tak w większości przypadków.

Popracowałam trochę nad moimi motywacjami i powodami do sukcesu. I jest lepiej. Kiedy mam kontakt to jest wiem i czuję o co mi chodzi działam dużo lepiej.

W miarę jak ćwiczę, docieram uwagą do miejsc, do których nie zaglądałam latami, może nawet od dzieciństwa. Są tam zamrożone stare sprawy, które były kiedyś (dla mnie) za trudne do zrobienia. Teraz mam siłę i życzliwość aby się nimi zająć. Zaczynam nieśmiało podejrzewać, że mogą się tak także ukrywać skarby!

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości = dużo ćwiczyłam. W szczególności ZDROWIE. Bardzo odświeżające uczucie. Będę to ćwiczyła dużo więcej. Nie wiem dlaczego na to do tej pory nie wpadłam.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = za mało się ucieszyłam kiedy moja całodzienna mrówcza praca została nagrodzona sukcesem. Znalazłam to, czego szukałam + parę innych rzeczy, które się przydadzą.
3. Korekta 2. = doceniam swoje sukcesy. Nadaję im odpowiednią rangę i oprawę i w ten sposób wzmacniam własną skuteczność.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #308 : Lutego 23, 2011, 22:16:37 »

Komentarz do treningu Marii 2011.02.23 Środa
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 120-135-150       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 125

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #309 : Lutego 24, 2011, 23:13:30 »

2011.02.24 Czwartek
Złapałam pojawiającą się myśl, żeby sobie odpuścić to dążenie do celu i zarabiać pod mniejszą presją. Takie myślenia świadczy o tym, że mam jeszcze sporo do zrobienia i dotychczasowe efekty mogą się cofnąć. Jednak wyłapuję szybko takie sygnały i korzystam z nich dużo lepiej niż wcześniej.

Mam teraz dużo lepszą formę. Przerobiłam dobrze pewną porcję ograniczeń i pojawiła się przestrzeń na więcej. Mam na to ochotę. Choć nie do końca dobrze umiem sobie to więcej wyobrazić. To trochę jest jak niewiadoma.
Dalej nie mam też odpowiednio silnego i spójnego zestawu powodów do gruntownej zmiany sytuacji i to mnie trzyma w miejscu.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości = Dbałam o formę i dobrze wyczułam potrzeby klienta.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = pod sam koniec dnia odpuściłam i utonęłam w telewizorze.
3. Korekta 2. = Zaspokajam swoje potrzeby (te od telewizora) w dużo lepszy niż dotychczas sposób.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #310 : Lutego 24, 2011, 23:15:24 »

Komentarz do treningu Marii 2011.02.24 Czwartek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 125-135-145       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 135

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #311 : Lutego 25, 2011, 23:23:17 »

2011.02.25 Piątek
Doceniłam, a nawet polubiłam robienie wpisów na forum. Na początku robiłam je ponieważ Kazik o to poprosił. Jego argumenty były sensowne, jednak nie bardzo mi się chciało codziennie wpisywać. Teraz z perspektywy tych ponad czterech miesięcy to, co dzięki codziennym wpisom, wypracowałam. Mam teraz dużo więcej tych umiejętności do prawidłowej oceny sytuacji i samodzielnego dokonywania korzystnych zmian, którymi dysponuje Kazik. Moje kompetencje rosną a samodzielne ich stosowanie zwiększa moją pewność siebie i siłę.

Coraz częściej ćwiczę teraz energię mojej drugiej wartości czyli ZDROWIA. Mam z tego dużo przyjemności. Pozytywnie zmienia się wtedy moje ciało, samopoczucie i myśli. Myślę też o swoich finansach w kategorii zdrowia. Mają być w pełni zdrowe, tryskające siłą i energią. Czy pieniądze mogą takie być? Moje mogą!

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości = ćwiczyłam energię zdrowia. Super!
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = W trakcie pracy z klientem zapomniałam o zasileniach.
3. Korekta 2. = zamiast dawać "z siebie" daję "poprzez siebie".
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #312 : Lutego 25, 2011, 23:31:14 »

Komentarz do treningu Marii 2011.02.25 Piątek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 115-125-130       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 120
Doceniam komentarz Smiley))
Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #313 : Lutego 27, 2011, 19:18:09 »

2011.02.26 Sobota
Rano i w trakcie dnia włączałam energię ZDROWIA. Tego mi właśnie trzeba
To są bardzo ożywcze działania. Mój organizm się witalizuje a napięcia się rozpuszczają. Nie wiem dlaczego do tej pory nie wpadłam na to żeby to ćwiczyć. A przecież to druga w kolejności ważności z moich wartości.
Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości = dosyć często poprawiałam swoją formę przy pomocy energii ZDROWIA. Super!
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = podczas rozmów o biznesie było tak fajnie, że zapomniałam o formie. A mogłam mieć jeszcze lepszą.
3. Korekta 2. = Cały czas mam pełną świadomość tego, co się ze mną dzieje. Nawet w dobrym się nie gubię.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #314 : Lutego 27, 2011, 19:24:11 »

Komentarz do treningu Marii 2011.02.26 Sobota
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 130-140-150       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 130
Nareszcie zaczynasz wchodzić na wyższy poziom energii. Gratuluję!

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #315 : Lutego 28, 2011, 00:03:26 »

2011.02.27 Niedziela
Odespałam małe zaległości i od samego rana rozpoczęłam proces usuwania ograniczających programów. Nie bardzo miałam wybór, ponieważ przejawiły się one silnymi napięciami w plecach i trzeba było się za to szybko zabrać. Po godzinie było już wszystko OK. Mam coraz większą wprawę w oczyszczaniu problemów za pomocą energii wartości.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = dużo ćwiczyłam i chwilami umiem już wykreować naprawdę przyzwoite pole energii.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = dałam się sprowokować przez źle działające oprogramowanie i zareagowałam niepotrzebnymi emocjami.
3. Korekta 2. = już w zarodku dostrzegam jakość moich zachowań i reakcji. Umiem je zmieniać.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #316 : Lutego 28, 2011, 00:07:08 »

Komentarz do treningu Marii 2011.02.27 Niedziela
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 130-140-150       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 125
Utrzymujesz dobry kurs.

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #317 : Lutego 28, 2011, 23:52:33 »

2011.02.28 Poniedziałek
Sporo dzisiaj ćwiczyłam. Głównie przy okazji podróży.
Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = W miarę częste powroty do podwyższania formy.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = odpuściłam z utrzymywania celu i niecierpliwości w jego osiąganiu.
3. Korekta 2. = utrzymuję swój cel na najwyższym poziomie atrakcyjności. odkrywam na czym ta atrakcyjność polega.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #318 : Marca 01, 2011, 00:02:18 »

Komentarz do treningu Marii 2011.02.28 Poniedziałek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 115%
Energia = 115-130-145       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 115
Co należy zmienić w twoim myśleniu o celu, aby stał się bardzo atrakcyjny.
Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #319 : Marca 02, 2011, 00:39:42 »

2011.03.01 Wtorek
Dzisiaj znowu sporo treningu energii i czyszczenia staroci.
Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = W miarę częste przypominanie sobie o poziomie energii i właściwym nastawieniu.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = Pod sam koniec dnia odpuściłam uważność
3. Korekta 2. = doskonale się bawię uwagą na tu i teraz.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #320 : Marca 02, 2011, 00:42:08 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.01 Wtorek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 115%
Energia = 130-140-150       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 120

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #321 : Marca 03, 2011, 00:58:34 »

2011.03.02 Środa
Dużo ćwiczyłam dobrą formę. Miałam na to sporo czasu i dobrze ten czas wykorzystałam. Finanse nadal układają się dobrze. Zlecenia przychodzą same i maja dobrą jakość. Nadal jednak pracuje za dużo. To jest do zmiany.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = w trakcie pracy z klientem przypomniałam sobie o energii i poprawiłam formę.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = mogłam dużo częściej monitorować swoją formę w trakcie pracy.
3. Korekta 2. = mam pełną świadomość stanu z jakiego wyprowadzam swoje działania. Podnoszę go do poziomu, który zapewnia łatwą i skuteczną pracę.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #322 : Marca 03, 2011, 00:59:35 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.02 Środa
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 125-135-150       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 115

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #323 : Marca 04, 2011, 01:34:45 »

2011.03.03 Czwartek
Porządnie się wyspałam i sporo ćwiczyłam. Przyszły same nowe zlecenia. Miło. Jedno z trzech przedsięwzięć, które zaczęłam testować rozwija się dobrze. Pozostałe dwa chyba trzeba zamknąć.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = kilka razy przypomniałam sobie o poprawie formy i włączyłam przyrost energii.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = za mało radości przy budowie korzystnych stanów wewnętrznych.
3. Korekta 2. = tworzę wewnętrzny dobrobyt i możliwości doskonale się przy tym bawiąc.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #324 : Marca 04, 2011, 01:38:51 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.03 Czwartek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 130-140-145       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 115

Pniesz się powoli do przodu. To dobrze droga wiedzie poprzez oczyszczanie przestrzeni na sukces.
Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #325 : Marca 04, 2011, 23:21:50 »

2011.03.04 Piątek
Dwa dobre kontakty z klientami. Dużo pracy przy usuwaniu starych uwarunkowań.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = Doceniałam to, że mogłam usuwać stare i nieaktualne już rozwiązania. Dzięki temu moja przestrzeń na swobodny sukces się powiększa.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = pozwoliłam sobie na małą irytację. ze szkodą dla siebie.
3. Korekta 2. = zamiast reagować irytacją wyciągam maksimum korzyści z podobnych sytuacji,
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #326 : Marca 04, 2011, 23:24:42 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.04 Piątek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 124-135-145       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 120

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #327 : Marca 06, 2011, 19:34:52 »

2011.03.05 sobota
Praca z klientem jakby pod górkę. Zastanawiałam się potem, czy to ja miałam niską formę, czy klient wymagał dłuższej inwestycji i rozruszani

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = szybko się zregenerowałam po pracy z klientem
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = mogłam się położyć wcześniej spać
3. Korekta 2. = daję sobie tyle wypoczynku ile potrzebuję by być w pełnej formie!
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #328 : Marca 06, 2011, 19:36:29 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.05 Sobota
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 110%
Energia = 120-130-145       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 115

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #329 : Marca 06, 2011, 19:39:38 »

2011.03.06 Niedziela
Miło pomyślałam sobie o oczyszczaniu ze starego. Zaczynam to lubić. Wcześniej nauczyłam się to doceniać. Z oczyszczaniem życia ze starych rozwiązań jest podobnie jak z rozciąganiem się w sporcie. Kiedy mięśnie są skurczone i zastałe, to rozciąganie sprawia ból i jest niemiłe. W miarę treningu staje się coraz bardziej fajne. Na koniec sprawia przyjemność. Podobnie się robi u mnie z oczyszczaniem ze starych przekonań i bloków. Zawadzają i ograniczają moją swobodę. Wychodzą z odchłani mojej nieświadomości i albo same znikają (kiedy są już słabe), lub jakiś czas zostają i wtedy je uzdrawiam za pomocą energii wartości. Tej techniki nauczył mnie Kazik, kiedy rozpoczynałam u niego coaching. Działa to zadziwiająco prosto i skutecznie.

Niedziela jest dobrym dniem na złapanie trochę więcej refleksji. Dzisiaj mam więcej czasu dla siebie i dobrze go wykorzystuję. Przeszukiwałam  u siebie to co jest naprawdę WAŻNE i uświadomiłam sobie, że nic z tego, co mi przychodziło na myśl nie budzi u mnie silnych emocji lub uczuć. T mnie trochę zdumiało. Sprawdziłam powtórnie, bo może to nie są naprawdę ważne sprawy. Ale są. To skąd Taka niska reakcja emocjonalna?  Mam kilka hipotez:
- jestem przeciążone i wynikające stąd zmęczenie tonuje reakcje
- zdemobilizowałam się przebywając w sferze dobrobytu, gdzie jest prawie wszystko co jest naprawdę WAŻNE i nie ma realnych zagrożeń. Może być tak, że straciłam umiejętność cieszenia się tym, co już mam.

Powyższe odkrycia dały mi napęd do dalszych poszukiwań i zaczęłam przyglądać się temu, jak moje wartości pracują w sferze finansów. Moje 30.000 PLN/mc. Wysokość zarobków utrzymuje się nadal na tym poziomie z małymi wachaniami.  Zlecenia przychodzą same i nie wymagają wiele zachodu. Tutaj jest ekstra. To co jest do zrobienia, to dwukrotny przyrost mojego wolnego czasu z zachowaniem zarobków i przyrost  jakości zleceń. Gdyż niektóre z nich mają zbyt niski (jak dla mnie) sens. Choć klienci są bardzo zadowoleni. Jednak wolała bym (stop wolała bym skreślamy) i wymieniamy na zdecydowaną formę sprawczą „decyduję że”. Tak więc decyduję, że prace, które robię dla klientów mają bardzo wysoką użyteczność i przynoszą korzystne zmiany.
Kiedy spojrzałam na moje zarobki z perspektywy mojej drugiej wartości czyli ZDROWIA, to się zdumiałam. Wyszło mi niedowierzanie, że moje finanse mogą być ZDROWE. I znowu odkryłam stary ograniczający wzór, który jest do wymiany. Kazik używa określenia „do uzdrowienia” mówiąc, że nie warto mechanicznie niczego wyrzucać z własnego życia. Albo samo odchodzi, albo jest w tym jeszcze coś co nam się przyda. Słowem lekcja albo potrzebny zasób. No jak na jedną niedzielę, to sporo dzisiaj zrobiłam. Coraz bardziej mi się chce przejść do świata coraz większych możliwości i coraz mniejszych ograniczeń.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = dokonałam kilku wartościowych odkryć i wzięłam się do roboty.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = niedokładnie sprawdziłam pewne dane
3. Korekta 2. = z uwagą planuję własne działania.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #330 : Marca 07, 2011, 01:54:36 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.06 Niedziela
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 115%
Energia = 115-120-135       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 115

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #331 : Marca 07, 2011, 22:59:33 »

2011.03.07 Poniedziałek
Ostatnie moje odkrycia mnie poruszyły i zaczęłam bardziej na serio ćwiczyć. Dzisiaj stosowałam MIŁOŚĆ. Jest to moja pierwsza wartość. Jakoś do tej pory tylko trochę się nią zajmowałam. Dzisiaj uruchomiłam energię MIŁOŚCI i skierowałam ją dla siebie. Z jednej strony to przyjemny stan kiedy dajemy sobie miłość. Z drugiej strony takie pole MIŁOŚCI czyści wszystko co napotyka na swojej drodze, To działa na mnie bardziej oczyszczająco niż sauna. Stare napięcia i ograniczenia topią się jak lud pod promieniami słońca. Naprawdę się przejęłam odkryciem, że osiadłam w sferze względnego dobrobytu i nie uruchamiam dużej energii i pasji do osiągnięć.

Wpadłam też na doskonały pomysł. Będę kreować nadwyżkę formy nad potrzebami i połowę tej nadwyżki przeznaczać na czyszczenie tego co już niepotrzebne a połowę na cieszenie się coraz lepszą formą i dalszy jej wzrost. Podczas ćwiczenia, które wykonywałam pracując osobiście z Kazikiem odkryłam, że poziom 240 formy zapewnia mi swobodną realizację wszystkich istotnych celów. Na razie nie umiem sobie nawet wyobrazić jak się wtedy będę czuła. Maksymalnie rozumiem co to jest 200%. Raz udało mi się osiągnąć taki poziom przez chwilę. To naprawdę był POWER!!! Ale, niestety tylko na chwilę. Na razie Im szybciej wyjdę z poziomy wyraźnych nadwyżek formy na bardzo duże nadwyżki formy tym szybciej zmienię w swoim życiu to, co zdecydowałam się zmienić.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = Bardzo dobra praca z klientem. Lekka i błyskotliwa. Super.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = W trakcie pracy z klientem tak się zanurzyłam w działaniu, że zapomniałam o tym, że mogę w trakcie przerw podwyższyć własną formę. Miała bym wtedy jeszcze lepsze rezultaty i wyszła bym bardziej wypoczęta.
3. Korekta 2. = wykorzystuję każdą sposobność do tego, żeby poprawić własny dobrostan i zwiększać własne możliwości.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #332 : Marca 07, 2011, 23:04:33 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.07 Poniedziałek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 120-130-145       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 125

Gratulacje za pracę z energią MIŁOŚCI. Jak uważasz w ilu % uruchamiasz tę energię w stosunku do tego, co potrzebuje twoje życie?

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #333 : Marca 08, 2011, 22:20:38 »

2011.03.08 Wtorek
Dziś porządnie się wyspałam. Kiedy budzę się przed budzikiem to jest to oznaka, że jest OK. Trochę ćwiczyłam. Pochodziłam po sklepach i było fajnie.
Znalazłam także dobre rozwiązanie zawodowe w nowym obszarze. Niewątpliwie się przyda.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = miałam dobrą intuicję zakupową, posłuchałam jej i mam sukces.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = zagapiłam się i zapomniałam o własnej formie.
3. Korekta 2. = cały czas rozwijam swój potencjał. Lekko i z przyjemnością.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #334 : Marca 08, 2011, 22:27:15 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.08  Wtorek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 120%
Energia = 110-120-140       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 115

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #335 : Marca 10, 2011, 13:23:40 »

2011.03.09 Środa
Sporo ćwiczyłam przy różnych okazjach.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = Oczyszczanie starych uwarunkowań z przyjemnością i wygodą.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = podjęłam szybką decyzję, która była nietrafna
3. Korekta 2. = daję sobie czas na zrozumienie uwarunkowań decyzji, które podejmuję. Decyduję mądrze.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #336 : Marca 10, 2011, 23:48:22 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.09  Środa
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 115%
Energia = 120-130-140       
Modelowanie Celu (stanu Bogactwa) = 125

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #337 : Marca 10, 2011, 23:58:56 »

2011.03.10 Czwartek
Odpoczywałam i załatwiałam zaległe sprawy. Ponieważ dużo ostatnio pracowałam to i zaległości biurokratycznych się nazbierało.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = Dużo szybciej reaguję na spadki formy.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = zbyt szybko działałam co dało błędy
3. Korekta 2. = zachowuję pełną przytomność umysłu kiedy decyduję, lub działam.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #338 : Marca 11, 2011, 00:02:01 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.10  Czwartek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 110%
Energia (średnia) = 125       
Model Celu (stanu Bogactwa) = 115

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #339 : Marca 11, 2011, 20:24:47 »

2011.03.11 Piątek
Zaczyna coraz lepiej i co najważniejsze chętniej doświadczać to, co jest rdzeniem tożsamości, czyli Tożsamością prawdziwą. Dawniej się tego obawiałam. Teraz, coraz częściej pojawia się tęsknota za tym aby na stale zamieszkać w tym wspaniałym stanie. I  stamtąd działać. Na razie to jednak tylko wizyty Sad(

Pojawiły się kłopoty dotyczące bliskiej mi osoby. I to błyskawicznie przypomniało mi dlaczego warto zwiększać własny potencjał. W mojej obecnej sytuacji nie widzę dobrego rozwiązania. Potrzebny mi jest jak najszybszy przyrost możliwości: finansowych i czasowych.

Postęp:
1. To, co najbardziej zbliżyło mnie do celu (i warto to powtarzać w przyszłości) = naprawdę fajnie sobie poćwiczyłam. Dużo dobrej energii się pojawiło i wyczyściłam sporo napięć z przeszłości.
2. Najgorsze zachowanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = Mogłam lepiej rozplanować swój czas
3. Korekta 2. = Mam czas na wszystko co dla mnie ważne.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #340 : Marca 11, 2011, 23:05:03 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.11  Piątek
Wykorzystanie dnia do realizacji celu = 115%
Energia (średnia) = 130       
Model Celu (stanu Bogactwa) = 120

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #341 : Marca 12, 2011, 20:04:23 »

2011.03.11 Sobota
Poziom energii = 120
Efektywność wykorzystania dnia = 120
Atrakcyjność celu = 80
Komentarz: Kazik prosił mnie o zmianę formuły wpisów. A to w związku z zakładaną przez niego stroną www.GraoSukces.pl Nowa strona będzie stanowiła coś w rodzaju "sali treningowej" dla osób chcących się rozwijać w oparciu o konkretne cele, samodzielną pracę i dostarczane przez stronę narzędzia. Oglądałam początki tej strony i podoba mi się choć na razie to tylko jeden wpis i brak pozostałych użyteczności strony.

Dzisiaj zmodyfikowałam formułę swojego celu. Od jakiegoś czasu nie był już taki atrakcyjny. Obecna formuła celu brzmi:

1. Stale zwiększam wartość tego, co daję sobie i klientowi
a w pierwszym etapie
2. zarabiam  30.000 PLN miesięcznie i
3. dysponuję wolnym czasem ponad 8 dni w miesiącu.

No i ta wersja podoba mi się dużo bardziej. Pewnie można ją jeszcze udoskonalić, bo nie wprowadza mnie w euforię.

I jeszcze jedna zmiana - już ją znalazłam (po dokonaniu całego wpisu i dopisałam)!!!
1. To co daję sobie i klientowi jest wspaniałe
a w pierwszym etapie (mojego sukcesu zawodowego)
2. zarabiam ponad 30.000 PLN miesięcznie i
3. dysponuję wolnym czasem ponad 8 dni w miesiącu.
No i teraz podoba mi się dużo bardziej.
Atrakcyjność celu = 120% Teraz się z nim oswajam w wyobraźni. To nowa jakość w moim myśleniu o osiągnięciach zawodowych. Słowo WSPANIAŁE jest kluczem. Wiem,że mnie na to stać. Miewam też takie kawałki w mojej pracy. Czas zrobić z tego standard!!!

Najlepsze działanie = kilka razy zauważyłam, że mogę podnieść swój wewnętrzny dobrobyt i zwiększyć możliwości. Tak też zrobiłam. Dopisek: Najlepsza jest nowa formuła celu!!!
Najgorsze działanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = trochę się przejęłam ograniczającymi myślami, które napłynęły
Korekta = Kiedy napływają ograniczające myśli, witam je z radością i zamieniam w przyrost potencjału.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #342 : Marca 12, 2011, 23:48:06 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.12  Sobota
Energia (średnia) = 125
Efektywność = 115%
Model Celu (stanu Bogactwa) = 115

Bardzo dobry wpis. Gratuluję poprawy formuły celu. Jest bardzo ważne byś przekroczyła dotychczasowy poziom energii i poszła dużo dalej. Skąd możesz brać energię?

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #343 : Marca 13, 2011, 09:21:11 »

2011.03.13 Niedziela
Poziom energii = 120
Formuła celu= Daję sobie i klientowi najwyższą jakość usług, zarabiając 30.000 miesięcznie przy ponad 8 dniach wolnych w miesiącu (I etap).
Atrakcyjność celu = 100
Efektywność wykorzystania dnia = 110

Komentarz:
Bilans kwartału:
Wcześniejsze podejrzenie, że mój pierwotny cel jest już częściowo nieaktualny i słabo mnie motywuje okazało się słuszne. Teraz widzę, że za bardzo skoncentrowałam się na sumie zarobków, na której mi zależy. Choć i tu mam jeszcze wątpliwości. Za słabo rozpoznałam te jakości osiągnięcia, które są mi potrzebne by cel mnie naprawdę cieszył. Jednak na początku nie było ro aż tak widoczne. I na początku cel był atrakcyjny. Teraz odwróciłam kolejność myślenia o moich osiągnięciach finansowych. Najpierw pełna jakość tego co robię. Takie działania zawodowe, które tą jakość mają cieszą mnie naprawdę. Wiem na czym ta jakość polega i jak się ją robi. Jednak w takim standardzie jest tylko część mojej pracy. Reszta t kompromisy.

Tak więc najpierw jakość, później konkretne pieniądze a następnie komfort. Ten sposób myślenia o celu jest dużo lepszy. Lepiej mnie motywuje i jest bardziej atrakcyjny.

Obecnie pojawiają się pewne trudności z dalszą realizacją sumy 30.000 miesięcznie. Ciekawe, że pojawiły się w tym czasie, kiedy spadło moje zaangażowanie się w cel, który już się zestarzał i stał mniej atrakcyjny. Przypadek, czy element logiki osiągnięć? Potrzebuję zrobić kolejną analizę swojej sytuacji aby uzyskać jasny i czytelny obraz. Ciekawe co z tego wyjdzie?
Chyba też po raz pierwszy działam reagując na pojawiające się sygnały potencjalnych zagrożeń. Dawniej reagowałam dużo później. Czy to znaczy, że poprawiłam swoją technikę osiągnięć i działam coraz bardziej finezyjnie i wyprzedzająco? Mam nadzieję, że tak.

A w ogóle, to siedzę sobie na pięknym nasłonecznionym tarasie przy kawie i z przyjemnością robię robię to podsumowanie. Dawniej Kazik musiał mnie prosić o bardziej rozbudowane wpisy. Teraz lubię to robić i widzę ile to dobrego niesie. Dzięki temu działam z dużo większym zrozumieniem siebie i sytuacji. Myśli się klarownie układają i łatwiej sensownie działać. Także to, że moje wpisy mogą się innym przydać daje mi sporo motywacji. Sukcesy, którymi nie ma się z kim dzielić są dużo mniej wartościowe.

Mam też podejrzenie, że dochodzę do granic tego co Kazik nazywa poczuciem własnej wartości. Poczucie własnej wartości określa na ile dobrego sobie pozwalamy. Gdzie wytyczamy granice dobrobytu w naszym życiu. Poczucie własnej wartości steruje naszym zachowaniem. Obecnie napotykam na swoje własne ograniczenia tego na ile dobrego w pracy i życiu prywatnym aktywnie liczę. Jak mam za mało to natychmiast szukam więcej. Jak dochodzę do mojej górnej granicy dobrobytu (w danym obszarze życia i pracy) to przestaję działać. Kilka razy rozmawialiśmy z Kazikiem o tym co on nazywa "termostatem dobrobytu" a teraz doświadczam tego mechanizmu empirycznie u siebie. Zaczęłam pracować nad tym aby przestawić mój termostat na dużo większe porcje dobrobytu.

Zauważyłam, że nabrałam większej wprawy w radzeniu sobie z z ograniczającymi mnie myślami i emocjami. Dużo lepiej je rozpoznaję i umiem je zmieniać na korzystne wzory zachowań. Coraz częściej taka praca nawet mnie cieszy.
Dzięki systematycznej pracy, którą na początku wymusił na mnie Kazik (dziękuję) nauczyłam się dużo lepiej radzić sobie z z własnymi myślami i emocjami a także ze niewygodnymi odczuciami w moim cele jak bule czy napięcia. Dawniej nie miałam takiej wprawy nawet w połowie. Miałam może 10% obecnej biegłości. Tutaj nastąpił ogromny przyrost moich umiejętności. Dobrze się z tym czuję i daje mi to dużo pewności siebie. Wiem, że sobie poradzę z tym co napotkam na swojej drodze do celu.  Dzięki częstym ćwiczeniom lepiej wiem także kim Jestem.

Chyba dochodzę do jakiejś zmiany jakościowej w moim wpływie na kształt mojego życia. Rośnie moja skuteczność, pewność siebie i swoboda.

Coraz łatwiej rozpoznaję kolejne ograniczające myśli, uczucia czy dolegliwości ciała. Dzięki temu, coraz częściej, nie dopuszczam do pojawiania się kłopotów, gdyż reaguję na wczesne sygnały, że coś warto zmienić. W miarę jak posuwam się do przodu pojawia się nowy krajobraz życia na zewnątrz i wewnątrz mnie. Pojawiają się nowe umiejętności i nowe osiągnięcia. Pojawiają się też nowe rzeczy do posprzątania, usunięcia lub przekształcenia. Dawniej myślałam, że jak usunę kilka ograniczeń to już mi to wystarczy na resztę życia. To co zrozumiałam, choć jeszcze się tym czasami nie godzę, to że oczyszczanie ze starych i niepotrzebnych już rozwiązań jest procesem ciągłym. tak jak z myciem samochodu, jak się go używa to trzeba go czyścić.
Tych metod, oczyszczania psychiki ze starych i niepotrzebnych spraw, których nauczył mnie Kazik używam z coraz większą wprawą. Zauważyłam, że niektóre ograniczenia lub "zanieczyszczenia" oczyszczają się same zwłaszcza wtedy, kiedy mam dobrą formę. Kiedy mam świetną formę, to tylko trochę odczuwam, że to się dzieje. Jak masz naprawdę dobrą formę, to część spraw załatwia się automatycznie. Większe ograniczenia wymagają mojej uwagi i dłuższego czasu. Kiedy napotykam na stare i duże przeszkody to muszę nimi zajmować dłużej. Trochę to wtedy trwa zanim oczyszczę zalegające emocje i zrozumiem o co w tej sprawie chodzi. Napisałam muszę gdyż nie zawsze mi się chce to robić. Jednak uczę się, że kiedy "chcę", to sprawy dzieją się szybciej i łatwiej niż kiedy "muszę".

Lepiej też rozumiem kim Jestem i dobrze się z tym czuję. Dostrzegam już ogromne korzyści płynące z dotarcia do własnej tożsamości, choć tylko czasami potrafię z tego korzystać. Te przywileje są jeszcze przede mną.

Najlepsze działanie = Dużo ćwiczyłam i często przypominałam sobie o formie
Najgorsze działanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = W trakcie dnia miałam okresy zapomnienia o jakości bycia, którą mogę doświadczać na co dzień
Korekta = cały czas z przyjemnością rozwijam swoją formę aż do obfitości i bogactwa.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #344 : Marca 13, 2011, 23:13:08 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.13  Niedziela
Energia (średnia) = 120
Efektywność = 140%
Model Celu (stanu Bogactwa) = 145

Bardzo dobrze zrobione podsumowanie. Jesteś już bardzo blizko przełomu.

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #345 : Marca 15, 2011, 00:47:31 »

2011.03.14 Poniedziałek
Poziom energii = 120
Formuła celu= Działam w możliwie najwyższym standardzie zarabiając 30.000 miesięcznie przy ponad 8 dniach wolnych.
Atrakcyjność celu = 110
Efektywność wykorzystania dnia = 120

Komentarz:
Dużo dzisiaj ćwiczyłam. Rośnie też we mnie determinacja, by oczyścić wszystkie ograniczenia i działać z poziomu bogactwa. Pojawiła się też myśl, że "kiedy usunę wszystkie przeszkody, to będzie nudno". To jedno z takich ograniczeń do usunięcia. Myślę, że będzie ciekawie jednak w inny sposób. Pojawiła się także myśl "że nie dam rady z jakimś starym lękiem". Takie małe sprawy z przeszłości czyszczę teraz praktycznie na bieżąco. Poprzez trening zrobił mi się zupełnie niezły "program antywirusowy", Dawniej tego nie miałam.

Najlepsze działanie = Dużo ćwiczyłam oczyszczając, życie z tego co mnie hamuje i obciąża.
Najgorsze działanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = niepotrzebnie się zdenerwowałam na bliską mi osobę.
Korekta = Reaguję tak wcześnie, że nie doprowadzam do niepotrzebnych napięć.
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #346 : Marca 15, 2011, 00:50:11 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.14  Poniedziałek
Energia (średnia) = 135
Efektywność = 120%
Model Celu = 130

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #347 : Marca 15, 2011, 23:07:11 »

2011.03.15 Wtorek
Poziom energii = 120
Formuła celu= Działam w możliwie najwyższym standardzie zarabiając 30.000 miesięcznie przy ponad 8 dniach wolnych.
Atrakcyjność celu = 110
Efektywność wykorzystania dnia = 120

Komentarz:
Z zaciekawieniem wyłapuję kolejne ograniczające programy na drodze do mojego pełnego sukcesu. Dzisiaj, przy okazji wystawiania faktur wychwyciłam moją niechęć do pieniędzy. Wyraźnie poczułam niechęć. I to uczucie blokowało częściowo moje powodzenie. Kiedy miałam trochę czasu, to przeprogramowałam tę reakcję emocjonalną. Co jakiś czas napotykam na takie ograniczenia. Teraz ich zmiana zaczyna mnie nieźle bawić.

Druga dobra korekta nastąpiła kiedy w pewnej sytuacji powiedziałam "nie mam czasu ...". Szybko uświadomiłam sobie, że często powtarzam to zdanie. Natychmiast je poprawiłam. Coraz szybciej robię takie korekty.

Najlepsze działanie = szybko korygowałam moje szkodliwe reakcje.
Najgorsze działanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = zamieszanie przy wystawianiu faktur
Korekta = dbam o moje pieniądze
Zapisane
Kazimierz F. Nalepa
Kazimierz F. Nalepa
Moderator
Uczestnik
*
Offline Offline

Wiadomości: 2115



« Odpowiedz #348 : Marca 15, 2011, 23:11:55 »

Komentarz do treningu Marii 2011.03.15  Wtorek
Energia (średnia) = 120
Efektywność = 120%
Model Celu = 120

Pozdrawiam Kazik
Zapisane

"Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało" - Tomasz Merton
"Większość ludzi pracuje zbyt ciężko na zbyt małe rezultaty - czas to zmienić" - Kazimierz F. Nalepa
Maria Z.
Menadżer
Uczestnik
***
Offline Offline

Wiadomości: 765



« Odpowiedz #349 : Marca 17, 2011, 08:43:20 »

2011.03.16 Środa
Poziom energii = 110
Formuła celu= Działam w możliwie najwyższym standardzie zarabiając 30.000 miesięcznie mając ponad 8 dniach wolnych od pracy.
Atrakcyjność celu = 110
Efektywność wykorzystania dnia = 110

Komentarz:
Oswajanie smoka. Po raz pierwszy pomyślałam życzliwie o ograniczeniach nad usunięciem których pracuję. Przy takim nastawieniu zrobię to szybciej i lepie.

Najlepsze działanie = Położyłam się bardzo wcześnie i dzięki temu porządnie wyspałam.
Najgorsze działanie (to, co najbardziej opóźniło moje osiągnięcie celu a jednocześnie obszar ogromnych rezerw możliwości) = Nieuwaga przy wypełnianiu faktury
Korekta = Działam uważnie, a uwaga ta sprawia mi przyjemność.
Zapisane
Tagi:
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 30   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.4 | SMF © 2006-2007, Simple Machines LLC | Sitemap Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!