Cytat z Indywidualnych Programów Sukcesu

Klient:

„Dalej zauważam opór przed wpisami. Coś się we mnie broni przed uważnym przyjrzeniem się jak się sprawy naprawdę mają. Kiedy się skontaktuję z tym oporem, to czuję niechęć. Bardzo też łatwo pojawiają mi się nowe „ważne i pilne” zajęcia, które mnie odciągają od wpisu. Kiedy się pilnuję, to oglądam ten proces z życzliwą ciekawością. Jakie potrzeby za tym stoją? Na razie wychodzi mi, że jest to potrzeba bezpieczeństwa operacyjnie skojarzona z nieopuszczaniem starych i znanych sposobów rozumienia i działania.
Po bliższym przyjrzeniu się sprawie widzę jasno, że właśnie pozostawanie przy starych i znanych sposobach rozumienia oraz działania przysparza mi coraz więcej kłopotów. Taki sposób funkcjonowania odwleka także sukcesy do których dążę.
Kiedy to wszystko zauważam i opisuję, to wewnętrzny opór:
1. zauważony
2. doceniony na poziomie intencji
3. zrozumiany
uspokaja się i czeka na dobre rozwiązanie dylematu, w którym bierze udział. Ile stabilizacji a ile zmiany? W jaki sposób przeprowadzamy zmianę, by była możliwie korzystna”

Gratulacje, to jest bardzo prawidłowy sposób postępowania. Postawa partnerska w relacji z problemem jest najlepszą strategią jego rozwiązania.

 

 

Wpis Klienta z Indywidualnych Programów Sukcesu:

„Wartość do obserwacji: RADOŚĆ – to kolejna rzecz, której powinienem mieć więcej. Od zawsze byłem ponurakiem, nie umiem śmiać się na głos, tylko półgębkiem – coś mnie krępuje, od środka”

Komentarz:
1. Bardzo trafna obserwacja
2. Masz tylko 30% Radości
3. Bardzo warto byś dała sobie pełne prawo do Radości w życiu a następnie ćwiczyła te stany dotąd aż się rozprzestrzenią po twoim życiu. Jest to możliwe do wykonania. To „coś” co cię krępuje od środka ujawni się wtedy i odejdzie.

Klient

„Wartości: 1. Miłość 2. Ogrom 3. Ekspansja (a to ciekawe. Do tej pory ekspansja kojarzyła mi się z działaniem „na zewnątrz”. A teraz zrozumiałam że potrzebuję najbardziej ekspansji, która idzie właśnie „do wewnątrz” i tam dociera do nowych obszarów istnienia. Trochę jestem oszołomiona tym odkryciem.) 4. Dobro 5.Lekkość i Swoboda 6. Jedność  7. Wdzięczność”

Komentarz:

Odkrycie, że twoje Ekspansja powinna teraz iść „do środka” jest przełomowe. To bardzo usprawni twoją strategię sukcesu.

Klaustrofobia – osoby dotknięte tą przypadłością czują niczym nieuzasadniony, patologiczny lęk przed przebywaniem w zamkniętych, niedużych pomieszczeniach.

Klient przez wiele lat żył dotknięty tym problemem. Nauczył się sobie z nim radzić. Jednak co jakiś czas było to bardzo niewygodne i ograniczające. Zaczęliśmy pracować nad redukcją związanego z klaustrofobią lęku i innych ograniczeń. Na razie doszliśmy już do tego, że klient wchodzi do małej sauny i nie poci się dodatkowo z powodu lęku. Autobusy i tramwaje opanowaliśmy wcześniej. Windy też już są oswojone. Został nam jeszcze samolot.

 

Wpis klienta w ramach Indywidualnych Programów Sukcesu

Klient: Dzisiaj zdiagnozowałam i zapisałam sobie w notatniku podręcznym hamulec, który mnie ogranicza. Jest to „opór przed telefonowaniem” teraz jak piszę myślę, że jest również „opór przed działaniem”. W jednym i drugim przypadku planuję, że wykonam w danym dniu telefony, czy umówię się na spotkania, a następnie z jakiegoś powodu tego nie robię tylko odkładam na później lub następny dzień, myślę o przebiegu rozmowy w głowie a działania nie realizuję.

Takie działanie w konsekwencji prowadziło do utraty klientów, mniejszych dochodów, utraty dostawców.

 

5 a. PROBLEM: „opór przed telefonowaniem, działaniem”

5 b. SIŁA PROBLEMU: obecnie silna (do niedawna b. silna)

5 c. JAKIE PROBLEMY POWODUJE: obniża samoocenę, pewność siebie w konsekwencji

5 d. CZEGO SIĘ BOJĘ: porażki, że nie sprzedam, że wyjdę na kretynkę, że nie dam rady, że ośmieszę się, że przegram z konkurencją, że mnie wyśmieją, że jestem za słaba, że są ode mnie lepsi, mądrzejsi, lub po układach, że nie będą chcieli (szczególnie inwestorzy) ze mną rozmawiać, że zabraknie mi siły i odpuszczę.

5 e. CO DALEJ: usuwam

6. Nauka – Jeśli chcę zrealizować swoje cele i podnieść swoje dochody powinnam przezwyciężyć tę sytuację, która trwa kilka lat (od kryzysu), gdzie ze średnich przychodów miesięcznych 40.000 spadłam do 0 przez klika miesięcy. Później nadrobiłam te straty ale doszłam już do mniejszego pułapu dochodów. W tym roku dochodzę do tej wartości jednym typem usługi, dlatego chcę dołączyć także drugi typ, tak jak było przed laty, a wtedy mam dużą szansę na podwojenie dochodów a przy zatrudnieniu pracowników nawet na ich potrojenie.

7. Co zrobię:

a. statystykę, z ilu telefonów, spotkań, zdobywam klientów a ilu odpada

b. będę codziennie działała wg planu konsekwentnie i z radością krok po kroku, pilnowała i wykreślała to co zrobiłam i nagradzała się za zrobienie i efekty.

c. wytyczę sobie i w firmie miesięczne, roczne plany sprzedażowe i będę je konsekwentnie realizowała, wymagała i kontrolowała

d. wzmocnię pewność siebie poprzez skuteczne działanie i zrealizowanie planów

e. będę siebie i innych doceniała

f. będę motywować siebie i innych

8. Zysk – ja i inni „pójdziemy jak burza”, będziemy skutecznie i efektywnie działać, z charyzmą i entuzjazmem, nasze dochody podwoją się i potroją, będę dumna z mojej pracy.

9. Refleksje – zamiast myśleć w głowie o przebiegu rozmowy, spotkania od razu dzwonię, umawiam się, działam natychmiast.

Kazik:

Bardzo dobrze przeprowadzona analiza ograniczającego cię przekonania!!! Dokładnie o tym rozmawialiśmy podczas ostatniego spotkania.

Kiedy odnajdziesz ograniczające przekonanie i zrobisz mu taką analizę jak powyższa, to posuwasz się wyraźnie do przodu. Przekonanie już nie steruje twoimi zachowaniami w sposób, którego nie dostrzegasz i nie rozumiesz. Sposób działania ograniczeń wychodzi na światło dzienne i w polu twojej mądrej obserwacji i korygujących działań słabnie. Jeśli ograniczające przekonanie dalej się utrzymuje, to warto co jakiś czas przeprowadzać taką analizę na nowo. Wtedy często wychodzą jeszcze inne sprawy.

Dobre, atrakcyjne, chciane, pożądane. Takie właśnie powinny być zmiany, które sobie fundujemy w życiu i pracy. Zauważyłem, że spora część ludzi wyznacza sobie słabe cele. Cele te nie mają w sobie dużego potencjału atrakcyjności albo atrakcyjność ta szybko słabnie wraz z czasem. To jest pierwszy błąd związany z rozwojem. Nie dajemy sobie prawa do życia o pełnej jakości.

---

„Największym błędem człowieka jest to, że godzi się na zbyt mało” – Tomasz Merton